www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

polecam wydłużoną ścieżkę wkoło Zalewu - asfaltowa niestety wąska, niestety urywa się w pewnym momencie, więc się Zalewu nie da objechać - ale i tak fajnie, ba nawet powiem, że jak dla mnie to bardzo fajnie

no ale ta czerwona fajniejsza do jeżdżenia

ja też nie macham rolkami, ładnie usuwam się na bok, jak robi się ciasno to zjeżdżam na szarą. ale czerwona zdecydowanie przyjemniejsza.

ostatnio jeżdżę ok. 7:00 rano, wtedy pusto i nikomu nie przeszkadzam.

jak to jest z tym jeżdżeniem po ścieżkach rowerowych?

zdecydowanie nie wolno na nich - zgodnie z przepisami (jakimi?) - jeździć na rolkach?


ps. podpinam się pod wątek lubelski, bo tu jeżdżę i tu mnie zrugano

w niedzielę 26 maja ma być dla rowerzystów otworzony nowo wybudowany odcinek ekspresówki Jastków-Kurów - myślę, że na rolkach też możnaby pojeździć

waluś pisze:Na każdej imprezie startują rekreacyjni.

ta nazwa mocno mi się podoba

czy mógłby mi ktoś napisać jak wygląda ten półmaraton dla amatorów tzn czy takowi w ogóle biorą udział rozumiem, że mam limit czasu, w którym muszę się zmieścić czy jednak nie jest tak, że Wam potrzeba tego czasu znacznie (znacznie :)) mniej niż podany limit i w zasadzie nikt jeżdzący słabiej nie st...

mniej zatłoczona część ścieżki to ta nad samym Zalewem

Moja dostała rolki pierwsze jak miała 2 lata i 9 miesięcy. Ale był to trochę niewypał - były to coś rolkopodobnego (z tyłu dwa kółka obok siebie); niby jeździła ale bez polotu. rok póżniej na normalnych :) rolkach było dużo lepiej.Nnauczyła się pewnei jeździć, gdy miała dopiero 4,5 roku. Teraz jeźdz...