Post
autor: Doody » pt czerwca 29, 2012 11:31
pz34 pisze:taki to sport ze trzeba być też cwanym. ten kto sie nigdy nie wiozł niech się odezwie.. regulamin tego nie zabrania, a swoją drogą uważam że dobrze o ludziach świadczy że potrafią sie dogadywać i razem pracować. zresztą taką jest idea team-ow. mają lidera, chronią go i ustawiają grupę i tam jest dopiero zmowa. kto jeździ w czołówce ten widział. może po prostu Ola znała tego niemca albo po prostu był przystojniejszy, a może ona sama nie wie co chciała;-)
W pełni się zgadzam - za niesportowe zachowanie można uznać podłożenie nogi, popchnięcie, zajeżdżanie drogi itp. ale nie umówienie się, że będziemy jechać razem czy też nie będziemy. To jest sport, a każdy sport ma swoją taktykę. W sportach takich jak bieganie, kolarstwo, wrotkarstwo itp trzeba kalkulować kiedy opłaca się jechać za kimś, a kiedy się urwać, ot co.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4