VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Osiecznica historia i najświeższe informacje.

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Awatar użytkownika
Adi01
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 103
Rejestracja: pt sierpnia 20, 2010 7:01
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: Adi01 » pt czerwca 28, 2013 12:32

Sylwia-Kościan pisze:To nie wygląda dobrze:
Prognozy swoje a życie swoje. Dwa lata temu jechałem do Osiecznicy z całą ekipą (kilkanaście osób) mimo zapowiedzi opadów deszczu, a na miejscu było tylko trochę pochmurno i miejscami wilgotny asfalt. Co do czasów - jedzie się dla przyjemności z jazdy a czas i miejsce są mniej istotne :wink:

waluś
Ścigant 4x110mm
Posty: 388
Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
Jeżdżę od: 02 sty 2001
Lokalizacja: Poznań

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: waluś » ndz czerwca 30, 2013 7:13


novap
Czterokółkowiec
Posty: 94
Rejestracja: sob lipca 22, 2006 5:36
Moje rolki: Bont Z
Jeżdżę od: 02 maja 2006
Lokalizacja: Złotów

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: novap » pn lipca 01, 2013 6:27

Przez 18 km szło dobrze - dobre tempo (jak dla mnie), fajna grupa... Dojechaliśmy do miejsca, gdzie wąska droga skręca dość ostro w lewo opadając przy tym w dół. Dość niebezpieczne miejsce, więc wszyscy grzecznie zwolniliśmy... Po pokonaniu zakrętu znalazły się przede mną dwie dziewczyny... Chyba jedna postanowiła wyprzedzić drugą na tej wąskiej drodze... pewnie zahaczyły się rolkami i jedna z nich wywróciła się wprost pod moje koła .... Fiknąłem kozła uderzając o asfalt głowa i barkiem... Rozcięty łuk brwiowy, zdarte kolana i bark, pęknięty kask, zniszczone okulary i strój... Na szczęście kości całe... Kiedy patrzyłem na was na mecie przez szybę karetki czułem ogromny żal i smutek, że nie dane mi było cieszyć się tym razem na mecie... I to by było na tyle jeśli chodzi o Osiecznicę 2013 :? Siedzę w domu i czuję ogromny żal... myślę, że zabrakło koleżankom wyobraźni. Nie próbowałabym wyprzedzania w tym miejscu, w każdym razie nie w ten sposób. Może oprócz znaków ZWOLNIJ należałoby dodać nie wyprzedzaj??

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: Toudi » pn lipca 01, 2013 8:21

Trasa była naprawdę starannie oznaczona. Dziury, garby, itp.
Oznaczenia i zakazy nie zastąpią jednak wyobraźni i rozsądku.
Kuruj się, ceruj strój i do zobaczenia na kolejnych zawodach. :D
Pozdrawiam
Piotr

gryzli1974
Posty: 3
Rejestracja: śr kwietnia 17, 2013 7:54
Moje rolki: Schankel Edge R
Jeżdżę od: 02 cze 2011

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: gryzli1974 » pn lipca 01, 2013 9:52

Witaj Novap,
Też siedzę w domu i czuję żal do koleżanki, która tak Mnie i Ciebie skasowała . Może faktycznie trzeba napisać zwolnij i nie wyprzedzaj,żeby wiedziała koleżanka na przyszłość co ma robić. Też jestem poobdzierana i poobijana i wkurzona, bo mi również pociąg odpowiadał, tempo również, miałam ochotę poprawić swój zeszłoroczny wynik, jednak tak się nie stało. I tak się cieszę,że też nie jestem połamana, choć twoje kółka czuję na swojej ręce, ale to nie twoja wina.Wiem, jak wyglądała koleżanka i mam nadzieję,że zobaczę ją na kolejnych zawodach, na pewno przekażę jej parę uwag na temat fair play podczas jazdy na rolkach.Jeżeli miała taką chęć wyjść do przodu, to mogła prowadzić pociąg, a nie chować się za plecami. Ja mam zamiar się pozbierać i następnym razem dać z siebie wszystko, mam tylko nadzieję,że obędzie się bez kontaktu z asfaltem.Szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia na zawodach. :D

novap
Czterokółkowiec
Posty: 94
Rejestracja: sob lipca 22, 2006 5:36
Moje rolki: Bont Z
Jeżdżę od: 02 maja 2006
Lokalizacja: Złotów

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: novap » pn lipca 01, 2013 9:58

Bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Nie mam żalu do Ciebie, raczej do koleżanki. Najgorsza jest bezsilna złość ... Naprawdę nie byłem w stanie nic zrobić, żeby w ciebie nie wjechać...

gryzli1974
Posty: 3
Rejestracja: śr kwietnia 17, 2013 7:54
Moje rolki: Schankel Edge R
Jeżdżę od: 02 cze 2011

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: gryzli1974 » wt lipca 02, 2013 9:51

Witam,
Wiem,że nie wjechałeśwe mnie specjalnie. Jak Cię zobaczyłam z krwawiącym łukiem brwiowym, to nie wiedziałam jak się zachować, uciekać , mdleć,co najpierw, jednak widziałam,że podbiegli do Ciebie ludzie, którzy zabezpieczali zakręt, a perspektywa jazdy karetką zamiast jazdy na rolkach,tak mnie otrzeźwiła,że ja się pozbierałam i jakoś dojechałam do mety.Żal jednak ,tak jak u Ciebie pozostał. NAJWAŻNIEJSZE,ŻE NIC NIE MAMY POŁAMANE :D
POZDRO I DO ZOBACZENIA, OBY NA MECIE :D ,NIE NA ASFALCIE :D

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: Doody » wt lipca 02, 2013 1:19

Ehhh ... łączę się z wami w bólu, z tym że mnie na 7km przednie mocowanie szyny się odkręciło i to był koniec.

Dziękuje przy okazji nieznanemu wrotkarzowi który widząc mnie na poboczu poratował imbusem, niestety śruba zdążyła zginąć. Kluczyk oddałem na scenę - mam nadzieję że znalazł swojego właściciela.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

Awatar użytkownika
mrv
Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
Posty: 548
Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
Jeżdżę od: 20 gru 2009

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: mrv » wt lipca 02, 2013 4:12

Doody pisze:Ehhh ... łączę się z wami w bólu, z tym że mnie na 7km przednie mocowanie szyny się odkręciło i to był koniec.

Dziękuje przy okazji nieznanemu wrotkarzowi który widząc mnie na poboczu poratował imbusem, niestety śruba zdążyła zginąć. Kluczyk oddałem na scenę - mam nadzieję że znalazł swojego właściciela.
Nie wiem co powiedziec - ja tam sie zaczynam bac. Mam pytanie - czy ktoś wiózł jeszcze coś ciekawego, może namiot z kompletem śledzi? Bede czul sie calkiem bezpiecznie jak mi ktos powie ze jechal z maczeta

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: Toudi » wt lipca 02, 2013 9:17

Jakbym powiedział mojemu ojcu, że więcej jadących zawody ma buty formowane w piecu, nawigację satelitarną i pomiar pulsu z zapisem niż kluczyk do kół to by mi nie uwierzył.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Smokewa
Posty: 19
Rejestracja: sob października 17, 2009 11:31
Moje rolki: Rollerblade 8.0 Activa,K2
Jeżdżę od: 02 maja 1995
Lokalizacja: Warszawa

Re: VI Skate-maraton w Osiecznicy 30 czerwca 2013

Post autor: Smokewa » wt lipca 02, 2013 11:19

A ja nie miałam butów formowanych w piecu i po 20 paru kilometrach igły , żeby nie powiedzieć maczety w butach. Na ostatnich 6 ciu kilometrach walka ze sobą, żeby dojechać , choć nogi odmawiają posłuszeństwa :oops: Dojechałam szczęśliwie do mety ale dziury w stopach jeszcze się będą goić jakiś czas :? Jechałam w tych rolkach już parę razy, maratony i półmaratony i pierwszy raz aż takie rany ,jednak będzie trzeba buty "do pieca". :D
Pozdrawiam
Ewa Janko-Mielcarska

ODPOWIEDZ

Wróć do „Osiecznica historia i najświeższe informacje.”