POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Świat - inne państwa i zawody: Austria, Estonia, Francja, Holandia, Węgry, Włochy.

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
bj43
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 492
Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Kraków

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: bj43 » czw lipca 01, 2010 9:25

mrv pisze:Gaz do dechy zajął 25 miejsce w endurance gdyby nie pomyłka z chipami mielibyśmy 2 okrazenia więcej (i 22 miejsce).
Gratulacje! Czy inne drużyny też przepinały chip-a? Na filmiku, który Janusz załączył, widać zawodnika, który trzyma coś w ręku, jakby pałeczkę, na wzór takiej, jaką sobie biegacze w sztafetach przekazują. Być może był w niej chip, a zmiana polegała tylko na jej przekazaniu, bez zmniejszania prędkości sztafety.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Janusz » czw lipca 01, 2010 11:16

Luzak19:57 pisze:
Janusz pisze:...
BTW, gratulacje za podjęcie wyzwania! Mamy nadzieję, że to nie koniec polskiej przygody z Le Mans!

...
Janusz, a może WA-WA w przyszłym roku :D :wink: :!: :!: :?:
"sie wie :wink: ", że "trza mieć marzenia" :!: :!:
Pozdro.
czas pokaże...
Choć już dostałem deklarację udziału od pewnej zaprzyjaźnionej łasicy, więc już jest zaczyn na skład mieszany.
Ale na razie wróćmy do szarej, obolałej i spoconej rzeczywistości treningowej! hahaha

Luzak19:57
Ścigant 4x100mm
Posty: 282
Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
Moje rolki: ...fajne ;)
Jeżdżę od: 30 sty 2007

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Luzak19:57 » czw lipca 01, 2010 12:11

Janusz pisze:

czas pokaże...
Choć już dostałem deklarację udziału od pewnej zaprzyjaźnionej łasicy, więc już jest zaczyn na skład mieszany.
Ale na razie wróćmy do szarej, obolałej i spoconej rzeczywistości treningowej! hahaha

Ostatecznie, jeżeli f-ma OXELO "zasponsoruje" wyjazd, to może pojadę jako SOLO-OXELO :) :wink:
pOZDRO.
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."

Awatar użytkownika
Clapper
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 181
Rejestracja: czw sierpnia 24, 2006 3:27
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Bytów

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Clapper » czw lipca 01, 2010 1:12

bj43 pisze:
mrv pisze:Gaz do dechy zajął 25 miejsce w endurance gdyby nie pomyłka z chipami mielibyśmy 2 okrazenia więcej (i 22 miejsce).
Gratulacje! Czy inne drużyny też przepinały chip-a? Na filmiku, który Janusz załączył, widać zawodnika, który trzyma coś w ręku, jakby pałeczkę, na wzór takiej, jaką sobie biegacze w sztafetach przekazują. Być może był w niej chip, a zmiana polegała tylko na jej przekazaniu, bez zmniejszania prędkości sztafety.
Pałeczka jest tylko symbolem, to kawałek otuliny izolacyjnej do rur 1/2"....śmieszne? trochę, mieliśmy pomysł by skoczyć do marketu i naciąć tego dla każdego, ale uwaga, sędziowie krążą na motocyklach.
Chipy są dwa, co umożliwia przekręty. Do takiego wniosku doszedłem analizujęc wyniki. Team Powerslide pojechał najlepsze koło w 6:01, my (Classen4skating) chyba w 6:32, a dalllleeeko z tyłu widziałm wynik koło 5 minut. Jak to się robi?
jedna osoba jedzie z chipem, druga osoba z chipem przygotowuje się do startu (oddał mu chipa ten który zjechał z trasy), nieważne jak dobrze jedzie Twój poprzednik, po 7 minutach od jego startu startujesz Ty bez pałeczki, bo w kieszeni masz zwinięty papier toaletowy, który imituje pałeczkę dla zmylenia sędziów. a ktoś dał ciała i wyruszył na trasę za wcześnie, co zaowocowało rekordem trasy ha ha.
Trzeba tylko uważać, czy za plecami nie ma sędziego, lub "z marszu" a nie ze strefy zmian wyruszyć na trasę. To może prowadzić do nieuczciwych zachowań.
Jeśli inni co tam byli, uważają, że jest to niemożliwe, to proszę znaleźć słabe punkty mojego toku myślowego. Na trasie jest tylko jeden punkt pomiarowy, kilkadziesiąt metrów za strefą zmian, która liczy bagatela, ok 300 m.
Ja jestem sportowcem amatorem i jeżdżę dla przyjemności, dlatego tej możliwości nie wykorzystam. Zbychu

Awatar użytkownika
mrv
Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
Posty: 548
Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
Jeżdżę od: 20 gru 2009

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: mrv » czw lipca 01, 2010 2:22

Rozumowanie to nie ma słabych punktów. Dlatego punkty kontrolne czasu powinne być dwa - przed i za strefą zmian. Zlikwidowałoby to możliwość przekrętu do ok 30sek/okrążenie. Ideałem byłoby użycie chipów w pałeczkach - ale to wymaga zastosowania jeszcze drogich technologii. Co do naszego zapomnienia o chipie - po prostu człowiek w pewnym momencie jest tak zmęczony (szcególnie w kategorii endurance i duo) że nie rozumie zdań złożonych a co tu dopiero pamiętać o odebraniu chipa od kolegi i założyć go na nogę.

Co do oszustw - będą zawsze. Znamy przecież przypadki "mylenia" pozostałej ilości okrążeń, skracania sobie dystansu. Nam zdarzyło się że Darek ruszył do zmiany myląc mnie (dziwne zważywszy na mój "charakterystyczny styl jazdy" ;) ) z kims innym. Może w przypadku tych 5 minut było podobnie - rozpędzony facet minąwszy linię strefy zmian nie dostał pałeczki a potem nie wychamował przed pomiarem. Za linią pomiaru nie chciał zawracać bo skończyłoby się to jeszcze bardziej podejrzanym czasem 10 sek/okrążenie ;)
Wyscig był wyscigiem drafting-, training-push allowed. Silniejsze kategorie często pchały znajomych pod górę, podzielony na 3 drużyny endurance francuski klub jechał non stop w trio... Wszystko to sprawia że do wyników jak i do całej imprezy należy zachować trochę dystansu... To bardziej święto jazdy endurance na rolkach niż mistrostwa świata tej dyscypliny.

Awatar użytkownika
mrv
Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
Posty: 548
Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
Jeżdżę od: 20 gru 2009

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: mrv » czw lipca 01, 2010 2:29

Przy okazji - w której druzynie widziałeś 5 minut ? Jest możliwe też że zawodnik zaliczył glebę np na zjeździe (powiedzmy po 2 minutach od startu), zawodnicy w boksie dostali info: "trup od was lezy na zjeździe" i wtedy kolejna osoba musiała wystartować. Co dało ten sam efekt w pomiarze czasu. O ile się nie mylę takie sytuacje byly rownoznaczne z odjęciem jednego okrążenia.

bj43
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 492
Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Kraków

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: bj43 » czw lipca 01, 2010 2:51

Clapper pisze: Team Powerslide pojechał najlepsze koło w 6:01, my (Classen4skating) chyba w 6:32, a dalllleeeko z tyłu widziałm wynik koło 5 minut.
Ale daliście czadu! Pętla ma około 4,2 km, co daje Wam prędkość jazdy około 38,8 km/godz. - rewelacyjny wynik przy temperaturze powietrza ponad 30 stopni. Od asfaltu też pewnie nieźle promieniowało. Dla 5 minut jest to ponad 50 km/godz. - raczej mało prawdopodobny wynik, co niewątpliwie wskazuje na oszustwo lub na to, co przypuszcza mrv.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Clapper
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 181
Rejestracja: czw sierpnia 24, 2006 3:27
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Bytów

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Clapper » czw lipca 01, 2010 3:20

mrv pisze:Przy okazji - w której druzynie widziałeś 5 minut ? Jest możliwe też że zawodnik zaliczył glebę np na zjeździe (powiedzmy po 2 minutach od startu), zawodnicy w boksie dostali info: "trup od was lezy na zjeździe" i wtedy kolejna osoba musiała wystartować. Co dało ten sam efekt w pomiarze czasu. O ile się nie mylę takie sytuacje byly rownoznaczne z odjęciem jednego okrążenia.
mam z tym problem, bo teraz sprawdziłem wyniki i nie widzę tego czasu. Jestem przekonany, że w poniedziałek takowy widziałem gdzieś na granicy 1 i 2 setki.
Głowy jednak nie dam, bo prosto po zawodach jechałem autem 1700 km do pracy. Mogłem coś przeoczyć, lub może ktoś ten wynik zweryfikował.
w każdym razie pobudziło mnie to do myślenia, jak to możliwe i stąd moja "spiskowa teoria dziejów".
"Furtka" jest, ale wcale nie trzeba jej stosować. Drugi punkt kontroli czasu i tak by problemu nie rozwiązał. Pałeczka z chipem? rozwiązanie pewnie poniżej 1 pln (+ pałeczka z otuliny za 5 groszy). Pamiętacie numery z chipami z niektórych imprez? ten drucik trzeba tylko zapakować w otulinę i szafa gra. Ale to inny system pomiaru czasu i tu mogą być wieloletnie umowy z organizatorami. Zresztą nie ma im co doradzać, bo mają imprezę, o jakiej nawet u nas nie da się pomarzyć.
i wcale nie brak toru jest decydujący. po prostu jeździ nas malutko.
wielu Polaków startowało w zagranicznych teamach. Wyjeżdżają za granicę i przejmują nawyki tubylców, jedzą pudding albo pizzę, czy też baghette i jeżdżą również na rolkach.
U nas jednak piwo i pilot do telewizora bierze górę nad aktywnością fizyczną. Kobieta to chociaż musi iść po piwo do lodówki, dla dysponenta pilota ha ha

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Janusz » czw lipca 01, 2010 3:20

bj43 pisze:
Clapper pisze: Team Powerslide pojechał najlepsze koło w 6:01, my (Classen4skating) chyba w 6:32, a dalllleeeko z tyłu widziałm wynik koło 5 minut.
Ale daliście czadu! Pętla ma około 4,2 km, co daje Wam prędkość jazdy około 38,8 km/godz. - rewelacyjny wynik przy temperaturze powietrza ponad 30 stopni. Od asfaltu też pewnie nieźle promieniowało. Dla 5 minut jest to ponad 50 km/godz. - raczej mało prawdopodobny wynik, co niewątpliwie wskazuje na oszustwo lub na to, co przypuszcza mrv.
Y.Guyader twierdzi, że przy niższej temperaturze na testach przed można było zejść do nieco poniżej 5:50.

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Toudi » czw lipca 01, 2010 4:02

Pieszczochy - 9 osób obsługi, pewnie banany tylko chiquity, testy na torze i jeszcze się przechwalają, że można było 5:50 :evil:
Brawa dla naszych dziewczyn i chłopaków.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Janusz » czw lipca 01, 2010 8:39

Toudi pisze:Pieszczochy - 9 osób obsługi, pewnie banany tylko chiquity, testy na torze i jeszcze się przechwalają, że można było 5:50 :evil:
Brawa dla naszych dziewczyn i chłopaków.
:rotfl2: :rotfl2:
OT: miło było Cię poznać wreszcie na Osiecznicy, koniec OT

Awatar użytkownika
mrv
Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
Posty: 548
Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
Jeżdżę od: 20 gru 2009

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: mrv » czw lipca 01, 2010 10:54

Luzak19:57 pisze:
Janusz pisze:

czas pokaże...
Choć już dostałem deklarację udziału od pewnej zaprzyjaźnionej łasicy, więc już jest zaczyn na skład mieszany.
Ale na razie wróćmy do szarej, obolałej i spoconej rzeczywistości treningowej! hahaha

Ostatecznie, jeżeli f-ma OXELO "zasponsoruje" wyjazd, to może pojadę jako SOLO-OXELO :) :wink:
pOZDRO.

Luzak w 2008 sponsorowali. Jak sie sprężysz są szanse:
http://rollerenligne.com/fr/articles.php?id=1570

Awatar użytkownika
Ariel
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1124
Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
Jeżdżę od: 01 lip 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Ariel » wt lipca 06, 2010 9:49

W dzisiejszym programie "Kawa czy herbata" członkowie polskiej ekipy opowiadali o wyścigu w Le Mans i nie tylko.
Zapowiedź programu
Ktoś nagrał?
Miłość wzrasta poprzez miłość

dziadek
Czterokółkowiec
Posty: 52
Rejestracja: czw czerwca 14, 2007 10:47
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: krakow

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: dziadek » ndz lipca 18, 2010 5:29


Praga
Prześcigant 4x100mm
Posty: 319
Rejestracja: sob marca 14, 2009 1:24

Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS

Post autor: Praga » ndz lipca 18, 2010 8:58

Dzisiaj w radiowej Trójce słuchałem relacji o wyjeździe. Dobra robota!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat - inne państwa i zawody: Austria, Estonia, Francja, Holandia, Węgry, Włochy.”