Witam zacnych rolkowiczów. :)

Tutaj się witamy - dla wszystkich, którzy są pierwszy raz na forum / welcome forum for first users

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Paweł9053
Posty: 3
Rejestracja: wt sierpnia 23, 2011 12:44
Moje rolki: Fila
Jeżdżę od: 22 sie 2011

Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Paweł9053 » wt sierpnia 23, 2011 1:14

Cześć,
Mam na imię Paweł i od dwóch dni jestem szczęśliwym posiadaczem rolek.
Warto wspomnieć, że właśnie zaczynam swoją przygodę z tym sportem :D
Ogólnie miałem problem z zakupem, gdyż mam długą, a szczupła stopę. :( Pech chciał, że mogłem wybrać za krótkie i idealnie spasowane "wszerz" bądź dobre na długość i troszkę za luźne czego efektem jest "latająca" stopa w kostce i bucie. Może doradzicie przy okazji co najlepiej zastosować, zrobić w tej sytuacji.
Rolki Fila Bond KF
Kółka 84mm/82A
Płoza aluminiowa.
Wczoraj z dziewczyną próbowaliśmy się poruszać jej zdecydowanie lepiej idzie gdyż jeździła na łyżwach. Ja jak na razie próbuję utrzymać równowagę oraz delikatnie się poruszać :D

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Doody » wt sierpnia 23, 2011 3:03

Witaj

Napisz jeszcze skąd jesteś :)
Paweł9053 pisze:Pech chciał, że mogłem wybrać za krótkie i idealnie spasowane "wszerz" bądź dobre na długość i troszkę za luźne czego efektem jest "latająca" stopa w kostce i bucie. Może doradzicie przy okazji co najlepiej zastosować, zrobić w tej sytuacji.
Jeśli but trzyma piętę to nie jest źle, a jeśli nie trzyma to jest źle i ciężko cokolwiek doradzić. Po prostu jak się trochę podszkolisz, to zmienisz sprzęt

But musi pasować na stopę, jeśli nie będzie pasował, to żadne grube bądź cienkie skarpetki, termoformowanie (w butach gdzie jest to możliwe) nie pomoże. W butach ze skorupą czasami może pomóc wizyta w dobrym serwisie narciarskim - oni czasami podejmują się deformacji skorupy żeby ją dopasować ale też pewnie tylko w niedużym zakresie. A w przypadku FILI KF gdzie jest miękki but nie wiem czy cokolwiek pomoże
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Toudi » wt sierpnia 23, 2011 4:17

Jeśli już kupiłeś, to masz, jakie masz.
Gruba skarpeta mogłaby być jakimś rozwiązaniem ale tylko przy bardzo dobrej technice jazdy - przy słabej, poobcierasz pięty.
Są takie neoprenowe stabilizatory na piętę - ale nie takie z dzianiny, wciągane jak skarpetka - te się obracają, tylko neoprenowe. To o tyle pomoże, że trochę zwiększy objętość stopy i stawu skokowego. Również go trochę usztywni, bo spodziewam się, że będziesz miał tendencję do gięcia nogi w kostce z powodu luźnego buta.

Jeśli masz za szerokie buty, musisz pamiętać o porządnym wiązaniu, szczególnie w kostce, żeby nie koślawić.

Możesz też włożyć wkładkę, to trochę zapełni but.

Jeśli buty nie są za długie, to wkładka może powodować, że będą uciskać na palec - wtedy włóż tylko podpiętkę - wkładkę na tylną połowę stopy.

No i staraj się jeździć poprawnie technicznie - moja córka jeździła w za dużych RB (nie pamiętam nazwy modelu) ale one mają ładnie wyprofilowaną piętę i dobrze trzymają stopę.
Pozdrawiam
Piotr

WOJTEK45
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 907
Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
Moje rolki: zbyt wolne
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Gdynia

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: WOJTEK45 » wt sierpnia 23, 2011 4:34

Toudi z tą uwagą o poprawności i technicznej jeździe to pojechałeś.Ja tyle lat próbuję,tyle kasy na obozy, trenera, sprzęt,maratony, neopreny, sznurówki ,wkładki, podpiętki wydałem i jak .... Krew w piach.
Pomóż mi

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Toudi » wt sierpnia 23, 2011 5:04

No przecież napisałem wyraźnie "staraj się", zdając sobie sprawę, jak uwagi na temat techniki mogłyby zabrzmieć w moich ustach.
Każdy może napisać -staraj się.


Muszę wyedytować, bo dopiero teraz zobaczyłem, że napisałeś na dole - Pomóż mi.

Dobrze.

Zacznijmy od podstawy, czyli od postawy.

Popatrz na swoje zdjęcie w avatarze.

Już?

- Widzisz, że to nie jest optymalna postawa? Porównaj ze zdjęciem Zico.

-Jest różnica?

Zacytuję zdanie z książki, żeby nie było wątpliwości, że szafuję radami, nie mając ku temu podstaw teoretycznych.
To dzieło Wojciecha Cejrowskiego - wiem, że nie w każdej kwestii musisz się z nim zgodzić, ale jeśli chodzi o jego obserwacje dotyczące sportu, to ja chylę kapelusza:

- Jedyny strój stanowił cienki sznureczek, którym podwiązywał sobie pinga, tak, by sterczało do góry. Dzięki temu mógł biegać, nawet bardzo szybko, bez obawy, że pinga mu będzie zawadzać.
W. Cejrowski, Rio Anakonda, Poznaj Świat 2003., s. 13.
Oczywiście tam, gdzie obserwował, było cieplej niż w wietrznym Gdańsku, więc można stosować okrycie w formie stroju na sznureczku.

Widzisz zatem, że nie wystarczy wiązać sznurowadeł mocno, trzeba też wiedzieć, gdzie je wiązać.
Nieprawidłowe wiązanie ma zgubny wpływ na Twoją pozycję i oczywiście też nie pozwala rozwijać prawidłowej techniki odepchnięcia.

I uwierzyłbyś jeszcze minutę temu, że prawidłowe użycie sznurowadła znacząco wpływa na pozycję wrotkarską?
Pozdrawiam
Piotr

Paweł9053
Posty: 3
Rejestracja: wt sierpnia 23, 2011 12:44
Moje rolki: Fila
Jeżdżę od: 22 sie 2011

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Paweł9053 » wt sierpnia 23, 2011 5:40

Dziękuję koledzy za rady.
Jestem z Nasielska - 50 km od Warszawy. W Wa-wie pracuję.
Rolki dobrze trzymają mi piętę. Tu nie mam luźno, ale od połowy stopy po czubki palców już jest luźno :? Zastanawiałem się i chyba dziś spróbuje z grubymi skarpetami, jak wspomnieliście. Nogi oczywiście zginam w kostkach - tak jak to kolega powyżej napisał. Czasem tak podobno bywa na początku :D . Uciekają mi do zewnętrznej.

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Doody » wt sierpnia 23, 2011 6:53

Paweł9053 pisze: Rolki dobrze trzymają mi piętę. Tu nie mam luźno,
To najważniejsze jeśli pięta trzyma to nie jest źle.
Paweł9053 pisze: Nogi oczywiście zginam w kostkach - tak jak to kolega powyżej napisał. Czasem tak podobno bywa na początku :D . Uciekają mi do zewnętrznej.
Jak robisz iksa w kostkach, to spróbuj po każdym odobiciu dostawiać nogę którą się właśnie odbiłeś jak najbliżej tej na której jedziesz. Możesz nawet "puknąć" jednym bytem o drugi - może pomoże :) te FILE mają dość wysoki środek ciężkości dlatego ciężko jest na nich na początku.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

WOJTEK45
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 907
Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
Moje rolki: zbyt wolne
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Gdynia

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: WOJTEK45 » wt sierpnia 23, 2011 9:47

Doody pisze:Możesz nawet "puknąć" jednym bytem o drugi - może pomoże :)


no to wszystko mi wyjaśniło. ja, widać błędnie,sądziłem że mając jeden byt i to dosyć skromny, uważałem aby nim nigdy i nigdzie nie pukać.
A tutaj taka nowinka
No i Toudi jeszcze jedno wyjaśnienie; gdybym chciał stosować się do wskazówek mego imiennika to musiałbym jeździć wyprostowany " na baczność"

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Toudi » wt sierpnia 23, 2011 9:55

WOJTEK45 pisze: No i Toudi jeszcze jedno wyjaśnienie; gdybym chciał stosować się do wskazówek mego imiennika to musiałbym jeździć wyprostowany " na baczność"
No to nie musisz sobie zwilżać elektrod od pulsometru. :lol:
Może niepotrzebnie popuszczasz wodze wyobraźni w czasie zawodów. :? Skup się na wyścigu i przy wzmocnieniu mięśni pleców masz szansę pokonać opór. :D
A jak nie dajesz rady to puknij się bidonem o kask, żeby przywołać byt do porządku.
Pozdrawiam
Piotr

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Herb » śr sierpnia 24, 2011 1:00

Wkładka pod stopę to rozwiązanie zdecydowanie godne polecenia. Nie powinna skrócić znacząco buta w takich rolkach - pianka tak czy inaczej trochę się rozbija, a może pomóc w trzymaniu stopy od góry. Miałem kiedyś niemal identyczne Fila (konstrukcja buta nie zmienia się znacząco od X lat) i uważam że na początek te rolki są dobre. To prawda, nie mają najniższego środka ciężkości, ale da się w nich nóg nie krzywić, a nawet z jednego końca Krakowa na drugi i z powrotem zajechać, zapewniam. Wszystko zależy od wytrenowania mięśni - wiem po sobie że na początku przygody z rolkami kostki, staw skokowy i okolice to była masakra i jak nie "usztywniłem" ich mocnym zapięciem, to o jeździe można było zapomnieć, ale z biegiem czasu było z tym coraz lepiej.

Co do luzu, ja w moim Fusion mam też trochę luzu w palcach i ich okolicach. Ale pięta siedzi, więc jest ok. Tak naprawdę, idealne dopasowanie na całej długości stopy to niezwykle rzadko spotykana rzecz, nawet w butach do speedu.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Paweł9053
Posty: 3
Rejestracja: wt sierpnia 23, 2011 12:44
Moje rolki: Fila
Jeżdżę od: 22 sie 2011

Re: Witam zacnych rolkowiczów. :)

Post autor: Paweł9053 » śr sierpnia 24, 2011 10:23

Dołożyłem wkładkę i o niebo lepiej. :) Nic nie lata, nie wygina się. Ba, nawet nie leżałem już na drodze, więc jest zdecydowanie lepiej. :D Dziś po pracy również wyruszam :twisted:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Powitalnia / welcome entry room”