Płynność w obrotach
: śr września 26, 2012 6:15
Od dłuższego czasu przeszukuję forum i nie mogę znaleźć takiego tematu.
Pewnie dla większości osób jest ono banalne, ale ja mam z tym problem.
Chodzi mi o taką sytuację- jadę przodem, robię półobrót, do jazdy tylem, za chwilę znów półobrót do jazdy przodem. Z robieniem tego nie mam problemu, ale mam problem z tym, zeby te przejscia byly plynne zeby nie bylo zachwiania lub takiego chwilowego przyblokowania. Jak to robie, to czuje sie jak kołek, a u innych jak ogladam, to jakby tanczyli na rolkach.
Wiem, ze trzeba cwiczyc i cwiczyc, ale czy ktos moze mi podsunac pomysl jak przenoscic ciezar ciala i jak ukladac nogi do tego? Samo ogladanie na you tube nie za duzo juz pomaga.
Pewnie dla większości osób jest ono banalne, ale ja mam z tym problem.
Chodzi mi o taką sytuację- jadę przodem, robię półobrót, do jazdy tylem, za chwilę znów półobrót do jazdy przodem. Z robieniem tego nie mam problemu, ale mam problem z tym, zeby te przejscia byly plynne zeby nie bylo zachwiania lub takiego chwilowego przyblokowania. Jak to robie, to czuje sie jak kołek, a u innych jak ogladam, to jakby tanczyli na rolkach.
Wiem, ze trzeba cwiczyc i cwiczyc, ale czy ktos moze mi podsunac pomysl jak przenoscic ciezar ciala i jak ukladac nogi do tego? Samo ogladanie na you tube nie za duzo juz pomaga.