Dziwne zjawisko - rekordy na beztreningu :)
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dziwne zjawisko - rekordy na beztreningu :)
Czy ktokolwiek (pewno tak) z Was zaobserwował takie zjawisko beztreningowca:
ten rok sobie totalnie olałem jeśli chodzi o trening. Jeździłem raz po raz, tak od niechcenia, bez pulsometru, na czuja. Na treningach zauważyłem, że coś w miarę szybko jeżdżę i daję rady przy niektórych osobach, które trenowały cały czas. No i nadszedł czas zawodów:
- sprinty 200 metrów - życiówka i najlepszy czas spośród wszystkich kategorii wiekowych
- 10km Berlin - życiówka poprawiona o grubo półtorej minuty, a był to mój 6 czy 7 start na tej trasie.
- maraton solidarności - życiówka na tej trasy spośród wszystkich edycji, w których startowałem, poprawiłem się o około 4 minuty.
Czy mógł wpłynąć na to tylko i wyłącznie spokój psychiczny (zmieniłem pracę, która czasami mnie niszczyła, jadę już na swoim garnuszku)?
Nie widzę żadnych innych rozsądnych rozwiązań tej sytuacji, pod względem wyników jakże dla mnie wspaniałych - trzeba przyznać
Mieliście podobne przypadki?
Temat również wrzuciłem na forum biegajznami.pl - pewnie mają większe doświadczenie treningowe i psychologiczne - zobaczymy, co odpowiedzą.
ten rok sobie totalnie olałem jeśli chodzi o trening. Jeździłem raz po raz, tak od niechcenia, bez pulsometru, na czuja. Na treningach zauważyłem, że coś w miarę szybko jeżdżę i daję rady przy niektórych osobach, które trenowały cały czas. No i nadszedł czas zawodów:
- sprinty 200 metrów - życiówka i najlepszy czas spośród wszystkich kategorii wiekowych
- 10km Berlin - życiówka poprawiona o grubo półtorej minuty, a był to mój 6 czy 7 start na tej trasie.
- maraton solidarności - życiówka na tej trasy spośród wszystkich edycji, w których startowałem, poprawiłem się o około 4 minuty.
Czy mógł wpłynąć na to tylko i wyłącznie spokój psychiczny (zmieniłem pracę, która czasami mnie niszczyła, jadę już na swoim garnuszku)?
Nie widzę żadnych innych rozsądnych rozwiązań tej sytuacji, pod względem wyników jakże dla mnie wspaniałych - trzeba przyznać
Mieliście podobne przypadki?
Temat również wrzuciłem na forum biegajznami.pl - pewnie mają większe doświadczenie treningowe i psychologiczne - zobaczymy, co odpowiedzą.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- orken
- Czterokółkowiec
- Posty: 99
- Rejestracja: pt lipca 27, 2007 3:18
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gorlice/Krakow
tez tak mialem pare razy grajac w koszykowke.
niby sobie odpuszczalem nie chodzilem na polowe treningow ale jak przyszlo co do czego to potrafilem przebiedz boisko w mgnieniu oka. ciagle mi sie wydawalo ze oni sa tacy oslabieni z przetrenowania, ale watpie. takie dziwne zjawisko.
fakt faktem dobrze ze zyciowki sie "udpate'uja".
gratulacje i powodzenia w dalszej jezdzie
niby sobie odpuszczalem nie chodzilem na polowe treningow ale jak przyszlo co do czego to potrafilem przebiedz boisko w mgnieniu oka. ciagle mi sie wydawalo ze oni sa tacy oslabieni z przetrenowania, ale watpie. takie dziwne zjawisko.
fakt faktem dobrze ze zyciowki sie "udpate'uja".
gratulacje i powodzenia w dalszej jezdzie
Slalomem przez życie.
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 66
- Rejestracja: ndz lipca 31, 2005 1:20
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Myślę że kluczem tutaj jest to iż Zico doszedł do takiego miejsca gdzie organizm osiągnął szczyt możliwości i potrzeba było nie bodźca nie poczucia obowiązku lecz kompromisu pomiędzy treningami a radością z jeżdzenia.
Sztywne ramy treningowe warto wtedy porzucić bo organizm przyzwyczaja się do rutyny i ani drgnie krzywa osiągów ,miałem tak w innych dyscyplinach.
Często łapie się na tym że dziś "muszę" zrobić ileś tam kółek ,wtedy zmieniam podejście i organizuje wypad w parę osób połączony z brykaniem na rolkach co w sumie daje też jakieś poczucie treningu
Kiedy bezustannie mierze sobie czas czuje się jak hart na wybiegu więc też wole w czasie jazdy podziwiać śpiewające ptaszki i wkręcające sie psiaki w kółka
Pozdrawiam!
Sztywne ramy treningowe warto wtedy porzucić bo organizm przyzwyczaja się do rutyny i ani drgnie krzywa osiągów ,miałem tak w innych dyscyplinach.
Często łapie się na tym że dziś "muszę" zrobić ileś tam kółek ,wtedy zmieniam podejście i organizuje wypad w parę osób połączony z brykaniem na rolkach co w sumie daje też jakieś poczucie treningu
Kiedy bezustannie mierze sobie czas czuje się jak hart na wybiegu więc też wole w czasie jazdy podziwiać śpiewające ptaszki i wkręcające sie psiaki w kółka
Pozdrawiam!
-
- Posty: 12
- Rejestracja: śr sierpnia 08, 2007 12:04
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bogatynia/Wrocław
Potwierdzam z basenu - mialem przerwe kilka tygodni przez inne sprawy i poprawilem sie na kilometr o 3 minuty, a to strasznie duzo, czas sie w dodatku utrzymal a nawet poprawil od tamtej pory;]
I mi sie wydaje ze to jest tak jak Slawek napisal - po prostu chodzi o radosc z uprawiania sportu i nie czuje sie zmeczenia dzieki euforii z samego uprawiania sportu;] Na sprintach dziala tez standardowa adrenalina, ale jako ze organizm przez dluzszy czas nie mial tak duzego dostepu do niej, to dziala mocniej;]
I mi sie wydaje ze to jest tak jak Slawek napisal - po prostu chodzi o radosc z uprawiania sportu i nie czuje sie zmeczenia dzieki euforii z samego uprawiania sportu;] Na sprintach dziala tez standardowa adrenalina, ale jako ze organizm przez dluzszy czas nie mial tak duzego dostepu do niej, to dziala mocniej;]
Salomon Motion 7.5ti - moje malenstwa;]
- Marek
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 782
- Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dziwne zjawisko - rekordy na beztreningu :)
CUDA CUDAzico pisze:Czy ktokolwiek (pewno tak) z Was zaobserwował takie zjawisko beztreningowca:
ten rok sobie totalnie olałem jeśli chodzi o trening. Jeździłem raz po raz, tak od niechcenia, bez pulsometru, na czuja. Na treningach zauważyłem, że coś w miarę szybko jeżdżę i daję rady przy niektórych osobach, które trenowały cały czas. No i nadszedł czas zawodów:
- sprinty 200 metrów - życiówka i najlepszy czas spośród wszystkich kategorii wiekowych
- 10km Berlin - życiówka poprawiona o grubo półtorej minuty, a był to mój 6 czy 7 start na tej trasie.
- maraton solidarności - życiówka na tej trasy spośród wszystkich edycji, w których startowałem, poprawiłem się o około 4 minuty.
Czy mógł wpłynąć na to tylko i wyłącznie spokój psychiczny (zmieniłem pracę, która czasami mnie niszczyła, jadę już na swoim garnuszku)?
Nie widzę żadnych innych rozsądnych rozwiązań tej sytuacji, pod względem wyników jakże dla mnie wspaniałych - trzeba przyznać
Mieliście podobne przypadki?
Temat również wrzuciłem na forum biegajznami.pl - pewnie mają większe doświadczenie treningowe i psychologiczne - zobaczymy, co odpowiedzą.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Nie no Marek, cudów nie ma - trzeba trenować, ale miałeś kiedyś takie coś? Wiem, że masz gen odpowiadający za szybką jazdę, ale nie mówiąc o nim masz jakieś pomysły?
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Przestał palić. Poważnie.Andrzej pisze:Napiszcie do Zgolaka
On w tym roku trenuje systematycznie : systematycznie raz w tygodniu. A trzaska życiówki
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Założymy się, że na moim beztreningu czasy będę mieć jeszcze lepsze na kołach Hyper?Marek pisze:Zacznij jezdzic na kołach hyper to zobaczymy jak ci czasy sie poprawiązico pisze:Nie no Marek, cudów nie ma - trzeba trenować, ale miałeś kiedyś takie coś? Wiem, że masz gen odpowiadający za szybką jazdę, ale nie mówiąc o nim masz jakieś pomysły?
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Aha - zapomniałem dodać - przynajmniej mi huby nie pękną
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Spoko Andrzej, dopóki mają w magazynie się nie masz co martwićAndrzej pisze:TERAZ TO MI PRZYKROzico pisze:Aha - zapomniałem dodać - przynajmniej mi huby nie pękną
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami