TRENINGI MARATON 2008 --> KRAKÓW
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
TRENINGI MARATON 2008 --> KRAKÓW
Hej wszystim!!!
Pytanie mam do ludzi z Krakowa, czy jest ktoś chętny do wspólnych treningów do maratonu??? Chodzi mi o okres zimowy --> jakies marszobiegi ..generalnie budowanie siły wytrzymałości noi oczywiście jeśli bedzie tylko możliwosc to szybka jazda na rolkach OD ZARAZ
Co do moijego "doświadczenia" to w maratonie rolkowym jeszcze nie startowałam, natomiast przez 6 lat trenowałam "konkurencję wytrzymałościową" 3km, 5km, 10km, 20km ///to tak tylko dla informacji///.
Byłoby fajowo gdyby znalazł sie ktoś do wspólnych wypadów w Krakowie i okolicach
POZDRAWIAM
Pytanie mam do ludzi z Krakowa, czy jest ktoś chętny do wspólnych treningów do maratonu??? Chodzi mi o okres zimowy --> jakies marszobiegi ..generalnie budowanie siły wytrzymałości noi oczywiście jeśli bedzie tylko możliwosc to szybka jazda na rolkach OD ZARAZ
Co do moijego "doświadczenia" to w maratonie rolkowym jeszcze nie startowałam, natomiast przez 6 lat trenowałam "konkurencję wytrzymałościową" 3km, 5km, 10km, 20km ///to tak tylko dla informacji///.
Byłoby fajowo gdyby znalazł sie ktoś do wspólnych wypadów w Krakowie i okolicach
POZDRAWIAM
ZE SPORTEM PRZEZ CAŁE ŻYCIE
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
Może parę dni
Witam.
Nie jestem z Krakowa, ale będę u Was w dniach 15-19 września na kursie trenerkim na AWF-ie. Mam zamiar trochę przy okazji potrenować do maratonu na Błoniach, bo już tę trasę zbadałem w czerwcu. W grę wchodzą godziny albo wczesne ranne, albo późne popołudniowe, prawie wieczorne. Mogę sie podzielić doświadczeniami z maratonów
Nie jestem z Krakowa, ale będę u Was w dniach 15-19 września na kursie trenerkim na AWF-ie. Mam zamiar trochę przy okazji potrenować do maratonu na Błoniach, bo już tę trasę zbadałem w czerwcu. W grę wchodzą godziny albo wczesne ranne, albo późne popołudniowe, prawie wieczorne. Mogę sie podzielić doświadczeniami z maratonów
BYłoby super.CHętnie dowiem się czegos więcej o maratonie. Bede w Krakowie w tych dniach i jeśli chodzi o jakąś jazdę to mogę sie dostosować...najlepiej godziny wczesno ranne. W ogóle to studiuje na Awf-ie, wiec tez na pewno bede na uczelni w ktorymś z tych dni. Co do jakiś konkretnych terminów czekam na informację.
ZE SPORTEM PRZEZ CAŁE ŻYCIE
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
Terminy treningów
Witam ponownie.DŻOANA pisze:BYłoby super.CHętnie dowiem się czegos więcej o maratonie. Bede w Krakowie w tych dniach i jeśli chodzi o jakąś jazdę to mogę sie dostosować...najlepiej godziny wczesno ranne. W ogóle to studiuje na Awf-ie, wiec tez na pewno bede na uczelni w ktorymś z tych dni. Co do jakiś konkretnych terminów czekam na informację.
- 15 IX - tylko późnym popołudniem bo rano przyjeźdzam do Krakowa i od razu na zajęcia na AWF. Nie wiem o której godz się skończą, pewnie o 17-18.
- 16 IX - najchętniej o 6 rano (zajęcia na kursie pewne od 8 lub 9) + ewentualnie po południu, tym bardziej że Krakowianie planują od g 16 Wielki przejazd na rolkach, zaczynając od Błoń - nie wiem czy się wyrobie z kursu na tak wczeną godzinę popołudniową
- 17 IX , 18 IX rano od 5.30 , jeśli deszcz to pod wieczór
- 19 IX tylko rano - o g 18 wyjeżdzam z Krakowa.
Ogólnie treningi w deszczu nie wchodzą w gre - za dużo roboty z czyszczeniem kółek i łożysk, część łożysk idzie na straty.
Początek i koniec za każdym razem w okolicy pętli tramwajowej "Cichy Kącik"
Pozdrawiam
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
No i byłem
No i byłem. Wprawdzie godziny zmieniły się, ale co nieco pojeżdizliśmy.
Poznałem osobiście Jacobsona, Dzoanę, Michała ( czy Maćka, a poźniej Dziadka. Trochę porozmawialiśmy , trochę pojeźdizliśmy
Moje wnioski. Macie fajnych ludzi, całe masy. No i wreszcie ktoś zaczyna myśleć o szybkiej jeździe w Krakowie. Jestem otwarty na współpracę i mogę udzielać konsultacji na waszym forum krakowskim - zgodnie z sugestią Dżoany. Od czerwca do września nie bardzo mogłem zrozumieć, dlaczego w Krakowie nie ma chętnych do szybkiej jazdy. W końcu zaskoczyłem o co chodzi. Po prostu jest Was tak dużo, że aż niebezpiecznie jest jeździć w takim tłoku, slalomując poiędzy rolkarzami, rowerzystami, spacerowiczami , wózkami dziecięcymi, psami i zdalnie sterowanymi samochodzikami. Do tego oświetlenie - tylko jeden, najdłuższy odcinek ma latarnie kierowane zarówno w stronę ulicy dla samodzodów i tramwajów, jak i w stronę deptaka rolkarskiego. Poza tym ten najkrótszy odcinek , po chodniku i wąskiej, ścieżce przy rzeczce , mocno pokancerowany, wąski, pełen ludzi, w ieczorem nieoświetlony. Trzeba by go poszerzyć, zrobić na nim nową wylewkę asfaltową i oświetlić.
Wówczas można by na całej tej pętli na Błoniach rozgrywać maratony, bez konieczności wyłączania ulic z ruchu. Wprawdzie rano jest luzik, ale nadgorliwi polewacze odbierają rano możliwość jazdy polewając trasę wodą
Życzę krakowskim rolkarzom założenia stowarzyszenia rolkarskiego tak prężnego, jak te masy fanów rolek które codzienie rolkują po Błoniach, nad Wisła, na trasie do Tyńca i po mieście. No i rozwinięcia skrzydeł przez grupę jazdy szybkiej, maratońskiej. Zasługujecie na to. Macie warunki: bazę, chociaż przydałby się wydzielony tor tylko dla rolkarzy, najlepiej pod dachem (może dach nad trasami na Błoniach?) Cała Polska mogłaby się ścigać w Krakowie i uczyć jak spędzać przyjemnie czas na rolkach. Jeszce kilka toalet , jakiś bufet, przechowalnia bagaży i będzie super !!!. Możecie stać się Mekką rolkarstwa na Europę wchodnią ( bo nie sądzę że Warszawa, zagubiona w potyczkach politycznych i bezradna jak niemowlę)
Poznałem osobiście Jacobsona, Dzoanę, Michała ( czy Maćka, a poźniej Dziadka. Trochę porozmawialiśmy , trochę pojeźdizliśmy
Moje wnioski. Macie fajnych ludzi, całe masy. No i wreszcie ktoś zaczyna myśleć o szybkiej jeździe w Krakowie. Jestem otwarty na współpracę i mogę udzielać konsultacji na waszym forum krakowskim - zgodnie z sugestią Dżoany. Od czerwca do września nie bardzo mogłem zrozumieć, dlaczego w Krakowie nie ma chętnych do szybkiej jazdy. W końcu zaskoczyłem o co chodzi. Po prostu jest Was tak dużo, że aż niebezpiecznie jest jeździć w takim tłoku, slalomując poiędzy rolkarzami, rowerzystami, spacerowiczami , wózkami dziecięcymi, psami i zdalnie sterowanymi samochodzikami. Do tego oświetlenie - tylko jeden, najdłuższy odcinek ma latarnie kierowane zarówno w stronę ulicy dla samodzodów i tramwajów, jak i w stronę deptaka rolkarskiego. Poza tym ten najkrótszy odcinek , po chodniku i wąskiej, ścieżce przy rzeczce , mocno pokancerowany, wąski, pełen ludzi, w ieczorem nieoświetlony. Trzeba by go poszerzyć, zrobić na nim nową wylewkę asfaltową i oświetlić.
Wówczas można by na całej tej pętli na Błoniach rozgrywać maratony, bez konieczności wyłączania ulic z ruchu. Wprawdzie rano jest luzik, ale nadgorliwi polewacze odbierają rano możliwość jazdy polewając trasę wodą
Życzę krakowskim rolkarzom założenia stowarzyszenia rolkarskiego tak prężnego, jak te masy fanów rolek które codzienie rolkują po Błoniach, nad Wisła, na trasie do Tyńca i po mieście. No i rozwinięcia skrzydeł przez grupę jazdy szybkiej, maratońskiej. Zasługujecie na to. Macie warunki: bazę, chociaż przydałby się wydzielony tor tylko dla rolkarzy, najlepiej pod dachem (może dach nad trasami na Błoniach?) Cała Polska mogłaby się ścigać w Krakowie i uczyć jak spędzać przyjemnie czas na rolkach. Jeszce kilka toalet , jakiś bufet, przechowalnia bagaży i będzie super !!!. Możecie stać się Mekką rolkarstwa na Europę wchodnią ( bo nie sądzę że Warszawa, zagubiona w potyczkach politycznych i bezradna jak niemowlę)
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: No i byłem
Roman Natychmiast przestań przypalać to świństworomanwrotkarz pisze:..... Macie warunki: bazę, chociaż przydałby się wydzielony tor tylko dla rolkarzy, najlepiej pod dachem (może dach nad trasami na Błoniach?) Cała Polska mogłaby się ścigać w Krakowie i uczyć jak spędzać przyjemnie czas na rolkach. Jeszce kilka toalet , jakiś bufet, przechowalnia bagaży i będzie super !!!. Możecie stać się Mekką rolkarstwa na Europę wchodnią ( bo nie sądzę że Warszawa, zagubiona w potyczkach politycznych i bezradna jak niemowlę)
- Marek
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 782
- Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: No i byłem
Ja tyle nie wypijeAndrzej pisze:Roman Natychmiast przestań przypalać to świństworomanwrotkarz pisze:..... Macie warunki: bazę, chociaż przydałby się wydzielony tor tylko dla rolkarzy, najlepiej pod dachem (może dach nad trasami na Błoniach?) Cała Polska mogłaby się ścigać w Krakowie i uczyć jak spędzać przyjemnie czas na rolkach. Jeszce kilka toalet , jakiś bufet, przechowalnia bagaży i będzie super !!!. Możecie stać się Mekką rolkarstwa na Europę wchodnią ( bo nie sądzę że Warszawa, zagubiona w potyczkach politycznych i bezradna jak niemowlę)
Re: TRENINGI MARATON 2008 --> KRAKÓW
[quote="DŻOANA"]Hej wszystim!!!
Pytanie mam do ludzi z Krakowa, czy jest ktoś chętny do wspólnych treningów do maratonu??? Chodzi mi o okres zimowy
Ahoj
Wczoraj byłem na nocnej przebieżce i trza jeździć ostrożniej z powodu brudu ale nie było źle :)
Napisz czy interesuje Cię taki szybki "cross": ulica, alejki, chodniki po KRK czy tylko "tory" (Błonia, Tyniec, Niepołomice?
Pdr. Mariusz
Pytanie mam do ludzi z Krakowa, czy jest ktoś chętny do wspólnych treningów do maratonu??? Chodzi mi o okres zimowy
Ahoj
Wczoraj byłem na nocnej przebieżce i trza jeździć ostrożniej z powodu brudu ale nie było źle :)
Napisz czy interesuje Cię taki szybki "cross": ulica, alejki, chodniki po KRK czy tylko "tory" (Błonia, Tyniec, Niepołomice?
Pdr. Mariusz