Masz zupełną rację.
Krzysztof,Dyskusja zaczyna przybierać postać potyczki "ja WIEM lepiej"
Posty Powerhuski'ego do tej pory czytałem z zainteresowaniem, jako osoby mającej pojęcie o czym pisze. Jednak teraz jest to dla mnie dziwne i takie trochę "naukawe" a nie naukowe .
Czy nie lepiej byłoby poprawienie przedstawionego poglądu, jeśli jest on błędny lub źle zinterpretowany. Szybka a prawidłowa reakcja na błędy jest nieoceniona.
Np. znalazłem w Wikipedii.pl po wpisaniu izoton :
Izoton - nuklidy pierwiastków, mające tę samą liczbę neutronów (n0) w jądrze atomowym, na przykład:
* 2H i 3He,
* 13C i 14N.
Nazwa izoton jest sztuczna, powstała na wzór nazwy izotop przez zamianę litery p na n (co kojarzy się z treścią obu pojęć).
Są jeszcze : izotop - co nie oznacza najlepszych izotonów oraz izobar - nie oznacza baru z izotonami.
Przykro mi że się rozczarowałeś,
ale tak naprawdę to twój post tylko potwierdził moje wcześniejsze spostrzeżenie: mała wiedza jest dużo gorsza od zupełnej niewiedzy. Cały twój wywód na temat izotonu tylko potwierdza że nie masz pojęcia o temacie. Na początek pożycz sobie od kogoś książkę do biologii poziom 6-8 i tam powinieneś znaleźć informacje na temat transportu cieczy przez błonę półprzepuszczalną. Tam też znajdziesz wyjaśnienie co to jest roztwór izotoniczny, hypotoniczny i hypertoniczny...
Zico,Teraz jest już coś więcej. Skoro napisałeś, że to bzdury, to jasno wynika, że masza wiedzę na ten temat. Proszę bardzo - masz teraz pole do popisu przedstaw nam jasno i wyraźnie temat napojów izotonicznych i ich działanie. Czekamy, bo jesteśmy chłonni wiedzy.
ani nie mam czasu ani ochoty na edukowanie ludzi na internecie. Mam ważniejsze rzeczy do roboty. Co nie znaczy że nie odpowiadam na pytania ludzi którzy chcą słuchać - o czym mogą poświadczyć ci którzy wysłali mi prywatne zapytania o poradę.
Wcale nie uważam że posiadam monopol na wiedzę ale żeby polemizować trzeba znać temat.
Odezwałem się tylko dlatego że zauważyłem wypowiedź zupełnie błędną na podstawie której czytelnicy mogli wyrobić sobie błędne mniemanie. Cóż jeżeli wolisz utrzymywać ludzi w ciemnocie po to aby nie urazić czyjeś ambicji - twoja sprawa - twoje forum.
Jeżeli jesteś chłonny wiedzy - proszę bardzo dokształcaj się, na prawdę zachęcam! . Ale wiedza kosztuje i czas i pieniądze. To co wiem nikt mi nie dał na półmisku, kosztowało mnie to i stale kosztuje godziny studiowania, pieniądze na książki czy czasopisma.
Jeśli chodzi o drugi wzięty skądś text to jest tam wiele prawdy, trochę półprawd, trochę przestarzałych poglądów.
Timothy Noakes z Połud. Afryki jest wiodącym autorytetem jeśli chodzi o hydrację. W poniższej analizie opieram się na jego artykule z British Medical Journal 2003 "Overconsumption of fluids by athletes"
Np.
Obecny pogląd to pragnienie jest całkiem bezpiecznym wskaźnikiem konieczności nawodnienia.Pragnienie nie jest dostatecznie czułym wskaźnikiem odwodnienia organizmu
Bzdura! Pogląd ten panował we wczesnych latach 90-tych.Przed wysiłkiem należy pić jedną godzinę lub wcześniej 1-2 szklanki co 10-15 minut
Podsumowując, kto pyta nie błądzi, ale kto szerzy błędne poglądy wprowadza w błąd również innych...