shiru pisze:Z tego co widziałem na focie, którą pokazałeś na forum to Twe pierwsze rolki miały sztywnego buta (tak to na zdjęciu przynajmniej wygląda). Przeszedłeś teraz na miękkiego kapcia i na pewno stąd ten dyskomfort. Jeżeli wcześniej nie jeździłeś na rolkach to w naturalny sposób nogi schodzą Ci do "klasycznego" dla początkujących ixa. W miękkim bucie ten ix bardzo łatwo wchodzi samemu - w przeciwieństwie do rolek z twardym kapciem, gdzie noga po prostu się raczej wygiąć nie może. Generalnie fachowcem nie jestem - jest wiele wątków na forum na temat początków jazdy i sprzętu tworzonych przez ludzi z doświadczeniem (można poszperać) - ale wydaje mi się, że problemy z "chodzącymi na boki nogami" wynika właśnie z faktu miękkiego buta i braku doświadczenia. Temat jest do ogarnięcia - jazda, jazda i jeszcze raz jazda.mxc pisze: ...poprostu dobre łozyska.
Minusami tej rolki jest to że : stopa nie jest dobrze trzymana przez but. Troszkę chodzi na boki. Oczywiście porównuję je do tych, które pokazałem wcześniej na zdjęciu i jeździłem parę dni...
A co do łożysk, to wydaje mi się, że łożyska nie mają tu wielkiego znaczenia. Przynajmniej nie przy prędkościach jakie osiągamy w jeździe rekreacyjnej, czy też przy slalomie. Piszę to bez złośliwości - ostatnimi czasy często słyszę ludzi widzących jak ćwiczymy i mówiących, że to "tylko kwestia dobrych łożysk". Kółka i ich ewentualne ułożenie i owszem - mają znaczenie.
I tak najlepsze są kółka z "kauczuku"
kauczuk to by się w pare minut zdarł 
. Jeszcze nie zaliczyłem w nowym kapciu, ale myślę, że trudno nie będzie 
. 
