Ceny rolek a jakość i wygoda
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 61
- Rejestracja: pn sierpnia 26, 2013 10:11
- Moje rolki: RB Tempest 110
- Jeżdżę od: 02 kwie 2008
- Lokalizacja: Piła
Re: Ceny rolek a jakość i wygoda
ja - o ile nie chodzi o najprostsze konstrukcje, gdzie nie ma możliwości nic popsuć - nie ryzykowałbym zakupu produktów chińskich marek. Rolki to produkt złożony z wielu części które muszą ze sobą dobrze współpracować, cech takich jak wygoda noszenia, komfort jazdy, odporność na zużycie nie da się ocenić po wyglądzie a chińczykom niespecjalnie zależy na trwałości czy jakości wyrobów. Efekt może być taki, że po roku chińskie rolki będą nadawały się do kosza i trzeba będzie kupić kolejne.
-
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz czerwca 06, 2010 11:15
- Moje rolki: Shankel Blade / Twister
- Jeżdżę od: 02 sie 2009
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Ceny rolek a jakość i wygoda
A propo made in UK.
Była sobie taka fabryka dywanów w Kowarach.
I te dywany miały własnie metkę Made in UK.
Była sobie taka fabryka dywanów w Kowarach.
I te dywany miały własnie metkę Made in UK.
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ceny rolek a jakość i wygoda
Nie znam sytuacji w Kowarach, ale jeśli fabrykę wykupił Brytyjczyk i cały zysk z działalności zakładu zasila brytyjski budżet, to nic w tym dziwnego. Światowe korporacje lokując swoją produkcję w Chinach pod swoim nadzorem co do jakości wykonania i użytych materiałów czynią tak samo. Istotne jest to, kto zbiera śmietankę z tego biznesu.wasyl pisze:A propo made in UK.
Była sobie taka fabryka dywanów w Kowarach.
I te dywany miały własnie metkę Made in UK.
Bywa też tak, że kupujący większą partię towaru stawia pewne warunki - wtedy każde rozwiązanie jest możliwe.
Pozdrawiam.