Sobotnie spotkania /wawa/

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Awatar użytkownika
Slawek
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 492
Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
Kontakt:

Post autor: Slawek » pn października 02, 2006 10:09

uka pisze:A czy spotkanie w ostatnią sobotę się odbyło? Posta o spotkaniu nie było.
Odbylo sie jak zwykle.... Posta nie bylo bo wszyscy juz wiedza gdzie i kiedy sie spotykamy.... Gdyby zaszly jakies zmiany to oczywiscie damy znac wczesniej....

Slawek
> http://www.janarolki.pl <

Awatar użytkownika
robal
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 463
Rejestracja: pt września 23, 2005 12:22
Jeżdżę od: 01 kwie 1999
Lokalizacja: Wawa (Praga)
Kontakt:

Post autor: robal » wt października 03, 2006 10:15

Czesc!
Slawek pisze:Wez przyklad z kolegi Sanczola - on sie uczy, dopiero co kupil sobie rolki i jego to nie odstrasza. Probuje swoich sil na miescie, w miare mozliwosci bierze udzial w Masach Krytycznych i nie peka, bo CHCE sie nauczyc czegos wiecej niz jazda przed siebie na wprost po rownym. I wychodzi mu to coraz lepiej....
Zapomniales o jednym: mialo byc towarzystwo rolkarskie, a nie towarzystwo rolkarzy 'miejskich', ze tak to ujme. :mrgreen: Tak jak nie kazdy musi byc zainteresowany hokejem, jazda agresywna, czy slalomem, tak nie kazdy musi palac miloscia do jazdy po miescie. :D Wydaje mi (a wlasciwie wydawalo, bo juz mi rece=rolki opadly) nalezy przyciagnac kazdego, kogo kreca rolki, bez wzgledu na to, co konkretnie zamierza na nich robic ;)

Pozdrawiam,
robal.z.oklapnietymi.rolkami.

Awatar użytkownika
Slawek
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 492
Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
Kontakt:

Post autor: Slawek » wt października 03, 2006 3:17

A niby jakie jest ? A co my robimy codziennie ? Zobacz ile ludzi juz przyciagnelismy.... Sobota jest dla wszystkich, niedziela do jazdy po miescie, codziennie wieczorem jest wszystkiego po trochu: jest towarzysko, slalomowo, hokejowo. Kazdy przychodzi dobrowolnie i robi to co chce i lubi robic. "Nikt nikogo pod pistoletem nie trzyma".... Ogarnij sie troche i zastanow czego tak na prawde chcesz bo za cholere nie moge zrozumiec o co Ci chodzi.... :x

Slawek
> http://www.janarolki.pl <

Awatar użytkownika
uka
Główny ortograf
Posty: 157
Rejestracja: sob lipca 08, 2006 10:53
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: uka » wt października 03, 2006 6:11

Uwagi/przemyślenia/propozycje niektórych osób na tym forum są przejawem troski i dobrej woli. I tego, że coś im się chce.

Skoro tak nam wszystkim zależy na promocji rolkarstwa/wrotkarstwa, to wszyscy powinni z entuzjazmem podchodzić do wszelkich inicjatyw. Warto jest szukać w tych propozycjach pozytywnych elementów. Jak krytykować, to konstruktywnie. Ale najpierw szukajmy tego co wspólne, a nie tego co dzieli!!!

Naprawdę uważacie, że pomysł robala jest zły? Może jest tylko zły dzień lub godzina? A może cały jest do bani? W ogóle nie chcecie żadnych nowych przedsięwzięć na forum?

zagubiłam się :oops: :cry:

Sławku, masz rację, że "Nikt nikogo pod pistoletem nie trzyma". Jak robal będzie chciał, to wdroży swój pomysł. Co więcej myślę, że jeśli robal przejmie rolę dyżurnego KO-wca, to ma spore szanse na powodzenie - czegokolwiek się nie podejmie. Tyczy się zresztą to wszystkich osób, które chcą coś zrobić.

Jak jest dyżurny KO-wiec, wodzirej, lider, gospodarz - nazywajcie to jak chcecie - działający na forum, to spotkania (z perspektywy forum) mają formułę otwartą i dlatego przychodzą na nie nowi uczestnicy, z forum właśnie. Ja bym w życiu na placyk nie przyszła, gdyby nie było hasła (posta na forum), że się spotykamy, gdyby Kajman nie napisał do mnie posta na PW z zaproszeniem.

Kilka osób - tych które mają wlepki, ulotki, gadają z innymi rolkarzami, noszą koszulki, też wykonują podobną pracę u podstaw tylko nie wykorzystując do tego Internetu. I ta praca też jest strasznie ważna.

Jest wtorek, a wyszło słowo na niedzielę :roll: :wink:

Wracam do tematu: Które elementy z propozycji robala są Waszym zdaniem do rozważenia, pomogą promować rolkarstwo, etc.?

Może forum-ludki spoza Warszawy się włączą w dyskusję, to może temperatura trochę opadnie.

Awatar użytkownika
Inso
Ścigant 4x110mm
Posty: 365
Rejestracja: czw czerwca 15, 2006 6:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Inso » wt października 03, 2006 6:46

uka pisze: Naprawdę uważacie, że pomysł robala jest zły? Może jest tylko zły dzień lub godzina? A może cały jest do bani? W ogóle nie chcecie żadnych nowych przedsięwzięć na forum?

zagubiłam się :oops: :cry:
Bardzo proszę o czytanie ze zrozumieniem.
Pomysł Robala jest dobry, nikt nie twierdził tu inaczej, choć może jak powiedział Sławek:
Slawek pisze: latwiej sie organizuje cykliczne spotkania jesli odbywaja sie zawsze w tym samym miejscu, latwiej tez zaprosic na nie nowe osoby, latwiej wydrukowac ulotki informujace o takich spotkaniach itd
Uka pisze: Jak krytykować, to konstruktywnie.
Ostatni raz powtarzam, uważam, że komentarze w stylu:
Robal pisze: Taaaak, dalej dolewajmy sobie tego miodu: ze frekwencja na spotkaniach spada, bo wakacje, ze na masie malo luda bylo, bo wakacje...
A teraz lyzka dziegciu - prawda jest smutna i przykra: nie ma w grupie wsparcia dla slabszych. Sad Dlugo by o tym pisac... Faktem jest, ze jako grupa okazalismy sie do niczego.



W zwiazku z tym, ze frekwencja na sobotnich spotkaniach spada, a moim zdaniem, jedna z przyczyn (nie jedyna!) jest to, ze spotykamy sie wlasnie tylko i wylacznie w PSz
itd.itd.
takie komentarze z całą pewnością nie zachęcą nikogo, by do nas dolączył.
Uka pisze: Skoro tak nam wszystkim zależy na promocji rolkarstwa/wrotkarstwa...
Oczywiście, że zależy, dlatego jeździmy w koszulkach forum na Masach, po mieście, na spotkaniach, bierzemy udział w imprezach, na które nawet nas nie zaproszono (MW,RunWarsaw), dlatego zapraszamy napotkanych rolkarzy na spotkania, dlatego wręczamy im vlepki i ulotki. :)
Cały czas myślimy o tym, co zrobić, by można było jeździć gdzieś zimą.
Że nie wspomnę o godzinach spędzonych przy obróbce zdjęć i filmów, które może są totalnie amatorskie i nie zawsze dobrej jakości, ale pokazują, że na rolkach można fajnie spędzić czas.

Czy naprawdę Uka uważasz, że powinnaś była nam zadać pytanie:
Uka pisze: W ogóle nie chcecie żadnych nowych przedsięwzięć na forum?
:?:
Obrazek

Awatar użytkownika
uka
Główny ortograf
Posty: 157
Rejestracja: sob lipca 08, 2006 10:53
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: uka » wt października 03, 2006 9:34

Inso pisze:Czy naprawdę Uka uważasz, że powinnaś była nam zadać pytanie:
Uka pisze: W ogóle nie chcecie żadnych nowych przedsięwzięć na forum?
:?:
Jak najbardziej!!! Odpowiedzi na wszystkie moje pytania sie pojawiły, więc się z tematu już wyłączam.

viator
Posty: 16
Rejestracja: pn września 18, 2006 9:56

Re: Sobotnie spotkania /wawa/

Post autor: viator » śr października 11, 2006 1:11

Inso pisze:
robal pisze:Czesc!
W zwiazku z tym, ze frekwencja na sobotnich spotkaniach spada, a moim zdaniem, jedna z przyczyn (nie jedyna!) jest to, ze spotykamy sie wlasnie tylko i wylacznie w PSz (nie kazdy ma tam blisko
A ja tak z ciekawości zapytam :co jeszcze wg. Ciebie jest tego przyczyną (oprócz tego,że do pSz nie każdy ma blisko)?

pozwolę sobie wtrącić 0,03 pln do dyskusji.

może przyczyną jest też godzina spotkań?
pomijając fakt, że "rano" jest już mocno zimno to np. ktoś kto nie jest zmotoryzowany wolałby godzinę późniejszą.
osobiście chciałbym was kiedyś odwiedzić, ale z bielan mam co najmniej godzinę.
to już wolę na kępę - 20 min i jeżdżę.

ale to tylko moje 0,03 pln...

Awatar użytkownika
robal
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 463
Rejestracja: pt września 23, 2005 12:22
Jeżdżę od: 01 kwie 1999
Lokalizacja: Wawa (Praga)
Kontakt:

Post autor: robal » śr października 11, 2006 1:14

Viator, to my mamy do siebie calkiem blisko :D (np. 112 i pewnie nie tylko). To moze jakis spot ktoregos wieczora? Moge ja do Ciebie podjechac albo Ty do mnie (Park Brodnowski, parking pod IKEA-Marki lub proponowana nowa trasa od Ronda Staryznskiego).

Pozdrawiam,
robal.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mazowieckie”