Warszawa - Tor Stegny dostepny dla rolkarzy
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lipca 23, 2007 2:58
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam,kraSi pisze:a do której jesteście na Stegnach? Jutro jeszcze wypadło mi spotkanie o 18:30 w centrum, więc albo spróbuję metrem dobić na tor, albo jakoś zaplanować podróż do szczęśliwic. Jakie linie tam kursują? (Wiem, było n-razy )
Zależy skąd chcesz dojechać, jakkolwiek główne linie, które się zatrzymują przy Torze Stegny (przystanek ma też taką nazwę) to: 195, 166, a na żądanie172, 116, 130, 143, 141 pozdro+ i do zobaczenia na Stegnach!
Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę....
A (RH+)
A (RH+)
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lipca 23, 2007 2:58
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Napisz później jak się jeździło. Dotychczas, chodziłam tam tylko na łyżwy. Ale wybieram się jutro na rolki. Pozdro+Gudi pisze:Mam akurat wolne dzisiaj. Może w końcu się zmuszę żeby tam wybrać, jeżeli będę to też koło 18.
Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę....
A (RH+)
A (RH+)
A ja tam byłem jeździłem i nawet się nie wywróciłem ...
Ogólnie może być, było dość pusto ale za to mogłem sobie
poćwiczyć jazde do tyłu bez obaw, że na kogoś wpadnę. Płyta jest
fajna chociaż jeździło mi się po niej troszku ciężko, a i "przesiadka"
z powrotem na asfalt troche boli. Byłem o 18:00 i jak dla mnie było troche za gorąco ale o tej porze część toru była zacieniona tak więc dało się pojeździć.
poćwiczyć jazde do tyłu bez obaw, że na kogoś wpadnę. Płyta jest
fajna chociaż jeździło mi się po niej troszku ciężko, a i "przesiadka"
z powrotem na asfalt troche boli. Byłem o 18:00 i jak dla mnie było troche za gorąco ale o tej porze część toru była zacieniona tak więc dało się pojeździć.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lipca 23, 2007 2:58
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: A ja tam byłem jeździłem i nawet się nie wywróciłem ...
Fajnie, ciesze się. Właśnie wróciłam ze Szczęśliwic. Byliśmy z kolegą pojeździć - początki zupełne. Fajne miejsce, tyle że dla mnie, początkującej, patrzenie jak inni świetnie śmigają było mocno frustrujące. Rolkarzy bardzo dużo - pozdrawiam Wszystkich Śmigających, dużo spacerowiczów (ale bez problemu dało się ich omijać. Dużo krętych alejek, góra / dół - co w moim przypadku jeszcze nie motywuje )) (nie umiem hamować)..No i alejki nie wszystkie tak świetnie oświetlone. Ja się nie czepiam, tylko mam jakiegoś mikrofocha dzisiaj. Ogólnie jestem zadowolona i chcę więcej i lepiej...Gudi pisze:Ogólnie może być, było dość pusto ale za to mogłem sobie
poćwiczyć jazde do tyłu bez obaw, że na kogoś wpadnę. Płyta jest
fajna chociaż jeździło mi się po niej troszku ciężko, a i "przesiadka"
z powrotem na asfalt troche boli. Byłem o 18:00 i jak dla mnie było troche za gorąco ale o tej porze część toru była zacieniona tak więc dało się pojeździć.
Pozdrawiam
Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę....
A (RH+)
A (RH+)
- Slawek
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
- Kontakt:
Re: A ja tam byłem jeździłem i nawet się nie wywróciłem ...
Jak chcesz wiecej i lepiej to sie nie przejmuj, ze inni jezdza lepiej tylko zamiast sie frustrowac probuj robic to co oni - a jak nie wychodzi to pytaj smialo, a kazdy Ci tam pomoze.... Pod koniec sezonu tez bedziesz tak smigac....Margaret= pisze: Fajnie, ciesze się. Właśnie wróciłam ze Szczęśliwic. Byliśmy z kolegą pojeździć - początki zupełne. Fajne miejsce, tyle że dla mnie, początkującej, patrzenie jak inni świetnie śmigają było mocno frustrujące.
(.... )Dużo krętych alejek, góra / dół - co w moim przypadku jeszcze nie motywuje )) (nie umiem hamować)..No i alejki nie wszystkie tak świetnie oświetlone. Ja się nie czepiam, tylko mam jakiegoś mikrofocha dzisiaj. Ogólnie jestem zadowolona i chcę więcej i lepiej...
Pozdrawiam
Slawek
> http://www.janarolki.pl <
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lipca 23, 2007 2:58
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: A ja tam byłem jeździłem i nawet się nie wywróciłem ...
Slawek pisze:Jak chcesz wiecej i lepiej to sie nie przejmuj, ze inni jezdza lepiej tylko zamiast sie frustrowac probuj robic to co oni - a jak nie wychodzi to pytaj smialo, a kazdy Ci tam pomoze.... Pod koniec sezonu tez bedziesz tak smigac....Margaret= pisze: Fajnie, ciesze się. Właśnie wróciłam ze Szczęśliwic. Byliśmy z kolegą pojeździć - początki zupełne. Fajne miejsce, tyle że dla mnie, początkującej, patrzenie jak inni świetnie śmigają było mocno frustrujące.
(.... )Dużo krętych alejek, góra / dół - co w moim przypadku jeszcze nie motywuje )) (nie umiem hamować)..No i alejki nie wszystkie tak świetnie oświetlone. Ja się nie czepiam, tylko mam jakiegoś mikrofocha dzisiaj. Ogólnie jestem zadowolona i chcę więcej i lepiej...
Pozdrawiam
Slawek
> http://www.janarolki.pl <
Dzięki, Sławek
Pocieszyłeś mnie, dzisiaj to nawet nie miałam odwagi na placyk zjechać. Nie szło mi i tyle, i stąd ta nieśmiałość....ogólnie taki dzień.... co robić...?
Jutro idę na Stegny trenować hamowanie i takie tam. Czy wiesz może, albo inni tu obecni, w jakich godzinach konkretnie Tor Stegny jest otwarty?
Szczęśliwice odwiedzę jak już będę bardziej pewnie czuć się na rolkach a wtedy zaleję Wszystkich gradem pytań
Dzięki jeszcze raz
Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę....
A (RH+)
A (RH+)
- sylviku
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 115
- Rejestracja: sob maja 19, 2007 9:52
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: 90% Piaseczno - 10% Gliwice
Re: A ja tam byłem jeździłem i nawet się nie wywróciłem ...
Nie przejmuj się. Ja 2 miesiące temu też się frustrowałam, ale treningowi poświęciłam bardzo dużo czasu i są ogromne efekty. Chodziłam/chodzę prawie codziennie. Efekt? - już się nie frustrujęMargaret= pisze:[
Fajnie, ciesze się. Właśnie wróciłam ze Szczęśliwic. Byliśmy z kolegą pojeździć - początki zupełne. Fajne miejsce, tyle że dla mnie, początkującej, patrzenie jak inni świetnie śmigają było mocno frustrujące.
Pozdrawiam
A dzisiaj jadę do Gliwic frustrować kolegę i opanować rolkowo Gliwice
SALOMON FSK Thunder Max 247mm
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lipca 23, 2007 2:58
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: A ja tam byłem jeździłem i nawet się nie wywróciłem ...
Hej Sylvikusylviku pisze:Nie przejmuj się. Ja 2 miesiące temu też się frustrowałam, ale treningowi poświęciłam bardzo dużo czasu i są ogromne efekty. Chodziłam/chodzę prawie codziennie. Efekt? - już się nie frustrujęMargaret= pisze:[
Fajnie, ciesze się. Właśnie wróciłam ze Szczęśliwic. Byliśmy z kolegą pojeździć - początki zupełne. Fajne miejsce, tyle że dla mnie, początkującej, patrzenie jak inni świetnie śmigają było mocno frustrujące.
Pozdrawiam
A dzisiaj jadę do Gliwic frustrować kolegę i opanować rolkowo Gliwice
już się nie frustruję, wczoraj był zły dzień. Dodałaś mi otuchy, za co wielkie FENKJU Teraz o technikach hamowania i oglądanie filmików...
Po południu idę trenować, i tak prawie codziennie. Bo nie chcę się frustrować.
Miłego śmigania w Gliwicach
Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę....
A (RH+)
A (RH+)
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 362
- Rejestracja: pt lipca 07, 2006 4:56
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: ze Szczecina
Dziekuję za zaproszenie Znakomitym Rolkarzom Dębińskim.Jest tylko jeden problem a mianowicie nie jestem speedowcem jeno freestylo-figurowcem i nie dotrzymalbym Wam kroku.Ale chętnie bym wpadł pogadac i zapoznac sie z prawdziwym speedem.W tym zapoznaniu skorzystałbym z katalizatora w postaci piwa.Jesienią i wiosną jak są nieczynne jeszcze lub już lodowiska w Szczecinie to jeżdżę do Gorzowa a do Dębna jest bliżej, więc co mi tam.Jak bym się wybierał to dam znać na priva.
Pozdrowienia