65 tys. rolkarzy w W-wie
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
- jax900
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 100
- Rejestracja: pt maja 27, 2005 12:10
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
65 tys. rolkarzy w W-wie
wczoraj wyczytałem w lokalnym 'Echo dnia':
"Nawet 65 tys. amatorów jazdy na rolkach (tyle oficjalnie jest ich w Warszawie) moze wkrótce razem przejechać ulicami stolicy. Radni Targówka z jedną z większych firm sportowych zamierzają zorganizować 'Wieczór na rolkach'.
- Takie imprezy odbywają się już m.in. w Niemczech, Włoszech i USA. Są tam bardzo popularne. Jednorazowo bierze w nich udział wiele tysięcy rolkarzy - mówi Maciej Świderski, radny z Targówka.
Nie ustalono jeszcze dokładnej daty imprezy. Znana jest za to jej trasa. Organizatorzy chcieliby, by biegła od Pałacu Kultury aż po Pałac Wilanowski. Nie byłaby to jednorazowa akcja.
- Poza okresem zimowym chcielibyśmy, żeby nasz 'maraton' na rolkach odbywał się co najmniej raz w miesiącu - dodaje Świderski
Agata Janczewska"
Normalnie mnie wmurowało! Co do tych warszawskich 'tysięcy' to jestem sceptyczny (rowerowa Masa Krytyczna istniejąc tyle lat i promując się bardzo długo dopiero ostatnio przyciąga miesięcznie po 2 tysiące ludzi a co dopiero mówić o znacznie mniej popularnych rolkach).
Ale nawet jakby pojawiło się 300, 500, 1000 osób, to i tak sukces byłby ogromny.
Będę szukał info o tej imprezie.
"Nawet 65 tys. amatorów jazdy na rolkach (tyle oficjalnie jest ich w Warszawie) moze wkrótce razem przejechać ulicami stolicy. Radni Targówka z jedną z większych firm sportowych zamierzają zorganizować 'Wieczór na rolkach'.
- Takie imprezy odbywają się już m.in. w Niemczech, Włoszech i USA. Są tam bardzo popularne. Jednorazowo bierze w nich udział wiele tysięcy rolkarzy - mówi Maciej Świderski, radny z Targówka.
Nie ustalono jeszcze dokładnej daty imprezy. Znana jest za to jej trasa. Organizatorzy chcieliby, by biegła od Pałacu Kultury aż po Pałac Wilanowski. Nie byłaby to jednorazowa akcja.
- Poza okresem zimowym chcielibyśmy, żeby nasz 'maraton' na rolkach odbywał się co najmniej raz w miesiącu - dodaje Świderski
Agata Janczewska"
Normalnie mnie wmurowało! Co do tych warszawskich 'tysięcy' to jestem sceptyczny (rowerowa Masa Krytyczna istniejąc tyle lat i promując się bardzo długo dopiero ostatnio przyciąga miesięcznie po 2 tysiące ludzi a co dopiero mówić o znacznie mniej popularnych rolkach).
Ale nawet jakby pojawiło się 300, 500, 1000 osób, to i tak sukces byłby ogromny.
Będę szukał info o tej imprezie.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Może być tyle osób, co zakupiły rolki, łącznie z dziećmi - po prostu wszyscy, co mieli styczność z rolkami. Pewno prowadzili statystyki sprzedaży w Warszawie tego sprzętu. A co do takich mas krytyczncyh - to takich wylotów nam potrzeba!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- jax900
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 100
- Rejestracja: pt maja 27, 2005 12:10
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Przedwczoraj byłem na Polach Mokotowskich (niestety nie na rolkach ) i muszę przyznać, że byłem w szoku: takich tabunów rolkarzy nie widziałem w życiu. Więcej ich było nawet niż rowerzystów! Co chwila ktoś przejeżdżał, uczył się, szpanował, chwiał, pomykał, lawirował lub jechał po jeziorku.
Bardzo budujące.
Bardzo budujące.
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 59
- Rejestracja: pn września 05, 2005 11:34
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Podczas ostatniego weekendu mi też rzuciło się w oczy całkiem sporo rolkarzy i to gdzieś na ulicach, bo do parku nie miałem czasu się wybrać. Oby tak dalej, w końcu "w kupie siła" .
Za parę dni rozpoczynam sezon, to pewnie gdzieś na mieście będziemy się czasem widywać. Muszę się któregoś dnia wybrać na Pola, bo jeszcze tam nie jeździłem, a mieszkam niedaleko. Pozdrówki
Za parę dni rozpoczynam sezon, to pewnie gdzieś na mieście będziemy się czasem widywać. Muszę się któregoś dnia wybrać na Pola, bo jeszcze tam nie jeździłem, a mieszkam niedaleko. Pozdrówki
- PawelS
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 165
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 9:17
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Ja niestety też jeszcze nie zacząłem sezonu. To znaczy sezon u mnie trwa permanentnie, tylko sporty się zmieniają. Niedawno z bólem serca schowałem narty biegowe (od grudnia prawie 1100 km głównie po Lesie Kabackim). Teraz ostro biegam, bo zaczął się sezon zawodów, a wyniki marne! Buty od rolek mam zresztą od jesieni przykręcone do rolek terenowych, a w lesie jeszcze troche za miękko. Do tego jak nie ma maratonu w Łodzi (jaki był to był, ale przynajmniej blisko) to po ulicy mi się nie bardzo chce śmigać, a moja szosa treningowa po zimie wygląda jak ser szwajcarski. Więc niestety wygrywają sporty alternatywne.
- Ariel
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1124
- Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
- Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
- Jeżdżę od: 01 lip 2005
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jestem pod wrażeniem.PawelS pisze:...sezon u mnie trwa permanentnie, tylko sporty się zmieniają. Niedawno z bólem serca schowałem narty biegowe (od grudnia prawie 1100 km głównie po Lesie Kabackim). Teraz ostro biegam...
Kupiłem sobie tej zimy buty turystyczne do nart biegowych może biegówki kupię teraz na jakiejś wyprzedaży, albo używane. Nie wiedziałem, że w tym temacie jest taka wąska specjalizacja, do każdego stylu inne narty. Zawodnicy to podobno cały sklep ze sobą wożą
Zachęciłeś mnie, ja też trochę pobiegam. Zwłaszcza, że za oknem zimno i mokro...