Polskie morze - gdzie można pojeździć na rolkach ???

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

kownac2003
Posty: 1
Rejestracja: ndz kwietnia 22, 2007 9:53

Polskie morze - gdzie można pojeździć na rolkach ???

Post autor: kownac2003 » ndz kwietnia 22, 2007 10:00

Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum. Proszę o informację w którym naszym nadmorskim kurorcie jest dobra trasa do jazdy rekreacyjnej na rolkach. Z góry dziękuje za info. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » ndz kwietnia 22, 2007 11:20

Na pewno Trójmiasto.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
jax900
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 100
Rejestracja: pt maja 27, 2005 12:10
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jax900 » wt kwietnia 24, 2007 10:04

Ja moge tylko ODradzic -> Miedzyzdroje. Wyjatkowo antyrolkowe miasto.

Nikolaii
Posty: 41
Rejestracja: pt czerwca 23, 2006 3:10
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Kołobrzeg polecam

Post autor: Nikolaii » wt maja 01, 2007 7:44

Witam Wszystkich ...

Polecam oznaczyć Kołobrzeg jako miejscowośc dla rolkarzy .
Pod koniec maja jade na Półwysep Helski .
Głównie to wyjazd rowerowy , ale rolki tez zabieram .
Po powrocie podziele sie informacjami na temat warunków w Juracie , Jastarni , Helu .

Pozdrawiam ...

ma_nea
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 215
Rejestracja: czw kwietnia 19, 2007 9:11
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ma_nea » pt maja 04, 2007 11:10

A czy ktoś kojarzy Międzywodzie? Wybieram się tam i nie wiem czy brać rolki :/

Darko1
Posty: 11
Rejestracja: pt maja 11, 2007 11:43
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Darko1 » ndz maja 13, 2007 8:37

Polecam okolice Kołobrzegu. Kołobrzeg-sianożęty-ustronie morskie. W zeszłym roku byłem tam na wakacjach i całe peletony rolkarzy na tej trasie jeździły. Mały ruch a co za tym idzie nie zniszczone drogi. W tym roku pod koniec lipca wybieram się tam już z rolkami :)

kmieto7

Post autor: kmieto7 » ndz maja 13, 2007 8:43

Darko1 pisze:Polecam okolice Kołobrzegu. Kołobrzeg-sianożęty-ustronie morskie. W zeszłym roku byłem tam na wakacjach i całe peletony rolkarzy na tej trasie jeździły. Mały ruch a co za tym idzie nie zniszczone drogi. W tym roku pod koniec lipca wybieram się tam już z rolkami :)
...dokładnie jaka draga bo jeśli chodzi o ulice gdzie jeżdżą samochody to katastrofa. Byłem 3-rzy lata temu na wczasach w Ustroniu M. i samochodem nie było jak przejechać taki ruch :( Chyba że jest jakaś droga rowerowa to proszę o info bo od 23 czerwca będę w Ustroniu M. to bym pośmigał :D

Darko1
Posty: 11
Rejestracja: pt maja 11, 2007 11:43
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Darko1 » pn maja 14, 2007 8:56

Rzeczywiście na trasie Kołobrzeg-Sianorzęty ruch jest. Trochę lepiej jest na trasie Sianożęty-Ustronie morskie. Nie wiem jak się sprawa ma na dzień dzisiejszy, ale rolkarze jeżdża i mają się dobrze. :)

Myślęże same Sianożęty sądość spokojną mieściną, jest tam trochę dróżek skupinych wokól ośrodków wczasowych i kampingów. Plusem jest bardzo mała odległość od morza więc większość samochodów stoi na parkingu :) bo wystarczy podejść 100-150 metrów tym samym ruch w samet tej miejscowości jest niewielki.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Gdynia

Post autor: romanwrotkarz » ndz maja 20, 2007 11:27

W Gdyni jest wiele miejsc na których mozna jezdzic na rolkach. Trzeba tylko odrobine samozaparcia, bo
1. np. taki Bulwar Nadmorski, ponad 1,5 km . Kiedy, go zbudowano , w latach 60-tych, 70-tych nadawal sie swietnie, a teraz czas zrobil swoje i nawierrzchnia jest w wielu miejscach mocno chropawa. Moze kiedys slynny przezydent Szczurek zafunduje nowa nawierzchnie.
2. Drugie miejsce w Gdyni to tor lyzwiarsko-wrotkarski dlugosci 330m na GOSIR naprzeciwko urzedu miasta - mocno zaniedbany, widac ze wladzom kompletnie na nim nie zalezy a szkoda, bo miejsce jest historyczne, tam konczy sie co roku maraton Solidarnosci i jest pomnik ofiar grudnia 1970
3. Liczne trasy wzdluz ulic laczacych dzielnice, np. ul. Witominska laczaca Witomino ze Sródmiesciem, w jedna strone 1,5 km pod gore a w druga z gory, z lagodnymi zakretami, troche babli w asfalcie

4. nowe trasy laczce Redlowo z Karwinami, ale chyba z kostki , tez ostre 2 - 5km podjazdy

5.
Dopiszcie mieszkajacy w 3MIESCIE

itd. :wink:

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Re: Gdynia

Post autor: romanwrotkarz » pn maja 21, 2007 9:07

romanwrotkarz pisze:W Gdyni jest wiele miejsc na których mozna jezdzic na rolkach. Trzeba tylko odrobine samozaparcia, bo
1. np. taki Bulwar Nadmorski, ponad 1,5 km . Kiedy, go zbudowano , w latach 60-tych, 70-tych nadawal sie swietnie, a teraz czas zrobil swoje i nawierrzchnia jest w wielu miejscach mocno chropawa. Moze kiedys slynny przezydent Szczurek zafunduje nowa nawierzchnie.
2. Drugie miejsce w Gdyni to tor lyzwiarsko-wrotkarski dlugosci 330m na GOSIR naprzeciwko urzedu miasta - mocno zaniedbany, widac ze wladzom kompletnie na nim nie zalezy a szkoda, bo miejsce jest historyczne, tam konczy sie co roku maraton Solidarnosci i jest pomnik ofiar grudnia 1970
3. Liczne trasy wzdluz ulic laczacych dzielnice, np. ul. Witominska laczaca Witomino ze Sródmiesciem, w jedna strone 1,5 km pod gore a w druga z gory, z lagodnymi zakretami, troche babli w asfalcie

4. nowe trasy laczce Redlowo z Karwinami, ale chyba z kostki , tez ostre 2 - 5km podjazdy

5.
Dopiszcie mieszkajacy w 3MIESCIE

itd. :wink:
mała poprawka w punkcie 3 nie ulica Witomińska, a ul Kielecka :oops:

grzegorz
Czterokółkowiec
Posty: 72
Rejestracja: czw stycznia 29, 2004 1:51
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: grzegorz » wt maja 22, 2007 7:45

ma_nea pisze:A czy ktoś kojarzy Międzywodzie? Wybieram się tam i nie wiem czy brać rolki :/
odpuść sobie w międzywodziu co prawda byłem kilka lat temu ale znając szybkość inwestycji to jest jedna główna droga z ciągłym ruchem a reszta to były piachy

ma_nea
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 215
Rejestracja: czw kwietnia 19, 2007 9:11
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ma_nea » wt maja 22, 2007 12:44

Oj to szkoda wielka, bo bardzo liczyłam że sobie na urlopie pojeżdżę. Czyli w takim razie pozostaje rower. Dzięki za info
pozdrawiam
monika

Middle
Posty: 4
Rejestracja: wt kwietnia 17, 2007 6:33
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Post autor: Middle » wt czerwca 19, 2007 6:36

bardzo polecam scieżki rowerowe z sopotu az na brzeźno w gdańsku chyba jakies 13 km w bardzo komfortowych warunkach, troche na siłe mozna przejechac z gdyni do gdańska ale trzeba sie troche "poprzedzierać" po nierównych nawierzchniach. ;)


świetnie tez sie jedzie z centrum gdyni do rumii sciezkami rowerowymi wzdłuż morskiej ;)

Awatar użytkownika
dzosef
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 183
Rejestracja: sob sierpnia 13, 2005 10:08
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Zoppot
Kontakt:

Post autor: dzosef » czw czerwca 21, 2007 2:55

Sorki Middle ale nie zgodze się z Tobą. Z molo sopockiego na molo w Brzeźnie jest jakieś 6km, a warunki są mierne na wyrost. Kostka pozbruk, momentami ta lepsza i w sezonie letnim taki tłok, że nawet na rowerze ciężko się przepychać. Scieżka po prostu nie wytrzymuje nawału takiej ilości rowerzystów i najzwyczajniej w świecie się korkuje...Zdecydowanie odradzam, jeśli już, to tzw "odnogi"

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » czw czerwca 21, 2007 3:07

dzosef pisze:Sorki Middle ale nie zgodze się z Tobą. Z molo sopockiego na molo w Brzeźnie jest jakieś 6km, a warunki są mierne na wyrost. Kostka pozbruk, momentami ta lepsza i w sezonie letnim taki tłok, że nawet na rowerze ciężko się przepychać. Scieżka po prostu nie wytrzymuje nawału takiej ilości rowerzystów i najzwyczajniej w świecie się korkuje...Zdecydowanie odradzam, jeśli już, to tzw "odnogi"

Dokładnie, kiedyś miałem prawie czołówkę z rowerzystą. Wąsko w sezonie :/
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnopolskie”