Wrotki, nie rolki
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Wrotki, nie rolki
Witam wszystkich ;],
po maturze chciałbym kupić sobie jakieś wrotki do 150 złotych. Problemem jest moja waga 107 kg oraz numer buta 47 albo jak mierzyłem jakieś 29/30 cm. Rolek nie chce, zależy mi głownie na wygodnej jeździe, ze słuchaweczkami po mieście, i niekiedy jakieś skoki, ale nic ponadto.I dlatego chce bardziej wrotki, bo wedlug mnie sa bardziej stabilne i ogolnie jezdzenie bedzie zabawą a nie jakąś udręką.
po maturze chciałbym kupić sobie jakieś wrotki do 150 złotych. Problemem jest moja waga 107 kg oraz numer buta 47 albo jak mierzyłem jakieś 29/30 cm. Rolek nie chce, zależy mi głownie na wygodnej jeździe, ze słuchaweczkami po mieście, i niekiedy jakieś skoki, ale nic ponadto.I dlatego chce bardziej wrotki, bo wedlug mnie sa bardziej stabilne i ogolnie jezdzenie bedzie zabawą a nie jakąś udręką.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wrotki, nie rolki
Ze stabilnością nie jest do końca tak, że tradycyjne wrotki są lepsze od rolek. W miejscu, kiedy stoisz - to tak, w momencie kiedy jeździsz już niekoniecznie.
Następnie cena do 150pln, WYGODNE oraz do tego raz po raz skoki - to się na pewno kłóci, wrotki mogą tego nie wytrzymać. I jest jeszcze kolejny problem - w Polsce jest bardzo trudno znaleźć dobre, tradycyjne wrotki. Walczę z tematem, zobaczymy, może kiedyś w Polsce będą dostępne.
Następnie cena do 150pln, WYGODNE oraz do tego raz po raz skoki - to się na pewno kłóci, wrotki mogą tego nie wytrzymać. I jest jeszcze kolejny problem - w Polsce jest bardzo trudno znaleźć dobre, tradycyjne wrotki. Walczę z tematem, zobaczymy, może kiedyś w Polsce będą dostępne.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Re: Wrotki, nie rolki
Skoki to nieszczegolnie, ogolnie wlansie mi chodzi zeby sobie pojezdzić. JUz ogladalem przez google rolki, ale nie ma mojego rozmiaru... a szkoda własnie. Moze jakbym wyjechal do Holandii na wakacje to tam bym cos znalazl, ale to nie jest pewne.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wrotki, nie rolki
Rolki w takich rozmiarach są dostępne bez problemu, tylko cena już około 350pln.
W Holandii może być duży wybór
W Holandii może być duży wybór
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 736
- Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
- Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
- Jeżdżę od: 08 wrz 2009
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wrotki, nie rolki
Haha, a kto powiedział że jazda na rolkach to udręka? To świetna zabawa!aris2423 pisze: ogolnie jezdzenie bedzie zabawą a nie jakąś udręką.
Wątpię czy znajdziesz jakieś dobre wrotki w tej cenie (z rolkami też będzie problem), generalnie jest to sprzęt słabo dostępny i mało popularny w tej części Europy. Stąd zdobycie części zamiennych, w tym kółek będzie drogą przez mękę, lub przygotuj się na opłaty za sprowadzanie z zagranicy. Ponadto patrząc na fora serpentine road lub skatelog większość wrotkarzy do jazdy miejskiej kupuje "podwozie" do którego przyczepia najnormalniejszego w świecie buta (niektórzy używają skorup od starych rocesów M12 i podobnych, o ironio), a gotowe wrotki dominują w jeździe artystycznej. Samo takie podwozie kosztuje więcej niż średniej klasy rolki, nie mówiąc już o dedykowanych butach (np. Bont robi takie)
Stabilność to ułuda, ludzie którzy jeżdżą na jednym i drugim piszą że różnicy prawie nie ma, za to jest różnica w prędkości na niekorzyść wrotek, oraz w skrętności na niekorzyść rolek (ale myślę że to tylko rodzaj legendy z czasów kiedy szyny do rolek były długości średnio 270 mm, moje Metro mają szynę 243 i są diabelnie skrętne). Sama jazda na wrotkach by nie była męcząca na dłuższą metę wymaga lepszej techniki, mechanizm odepchnięcia jest zupełnie inny. Jeździłem w dzieciństwie to wiem ;P Przeklinałem moje wrotki za to że nie doganiałem kolegi co miał tanie rolki z bazaru, a jak dostałem w końcu własne rolki (tez z bazaru) czułem się o wiele bardziej naturalnie i swobodnie.
Ktoś napisał na serpentine road że rolki są dobre do transportu z punktu A do B, a wrotki do stylowej jazdy w punkcie A i miał 100% racji. Taniec i jazda figurowa to domena wrotek, jest też tradycyjny hokej na wrotkach, jednak w każdej innej dziedzinie rolki sprawują się po prostu lepiej.
Trudno na twoją nogę rolki znaleźć? W jednym z większych sklepów internetowych w kraju w 3 minuty znalazłem Powerslide Phuzion D2 na stopę długości 30 cm. Za 200 złotych. Słabo szukałeś ;P
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team
AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team
AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7
Re: Wrotki, nie rolki
NIe rolki znalezc, ale wrotki w takim rozmiarze.
Jak widać to nic raczej fajnego nie znajde jesli chodzi o wrotki ;].
Ale powiedzmy to Powerslide Phuzion D2 , o czym mowiles. Bedzie sie w nich fajnie jezdzic, kiedys mialem rolki, ale pamietam je tylko z poobdzieranych kostek i poprzecinanej skory, dlatego chcialem wrotki ;]. Powiem na podstawie lyzw, chcialbym miec cos podobnego do łyzw hokejowych tych umacnianych, zeby noga nie latała sobie gdzie chce i nie wyrzadzala mi krzywdy ocierajac o powierzchnie wewnetrzna rolek.
200 zlotych to by byla moja gorna granica, ale wtedy bym musial juz popracowac ;].
Jak widać to nic raczej fajnego nie znajde jesli chodzi o wrotki ;].
Ale powiedzmy to Powerslide Phuzion D2 , o czym mowiles. Bedzie sie w nich fajnie jezdzic, kiedys mialem rolki, ale pamietam je tylko z poobdzieranych kostek i poprzecinanej skory, dlatego chcialem wrotki ;]. Powiem na podstawie lyzw, chcialbym miec cos podobnego do łyzw hokejowych tych umacnianych, zeby noga nie latała sobie gdzie chce i nie wyrzadzala mi krzywdy ocierajac o powierzchnie wewnetrzna rolek.
200 zlotych to by byla moja gorna granica, ale wtedy bym musial juz popracowac ;].
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 736
- Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
- Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
- Jeżdżę od: 08 wrz 2009
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wrotki, nie rolki
Nie wiem na jakich rolkach jeździłeś, ale podejrzewam że na niedopasowanych (za dużych) plastikowych skorupach z imitacją linera. Markowe rolki nie mają z nimi nic wspólnego. Dobrze dopasowane są wygodne i noga w nich nie lata i nic nie obciera, miliony ludzi jeżdżących codziennie to nie masochiści co lubią jak się im krew ze stóp leje i skóra odchodzi. Gdybyś chciał kupić rolki zbliżone konstrukcją do "hokejówek" z plastikową skorupą to byś musiał wyjść sporo poza budżet ale po co, skoro rolki rekreacyjne/fitness spokojnie zaspokoją twoje oczekiwania. Znajdź coś DOPASOWANEGO rozmiarem a wszystko będzie ok. Marki dobrych rolek to Rollerblade, Powerslide, Roces (tylko nie kupuj Roces AMS bo to mimo wszystko rolki podobnego typu który sprawił Ci tyle cierpienia), K2, Fila. Wystrzegaj się wszelkich tempish, bladerunnerów, rollerderby, oxelo etc. Lepiej kupić używane markowe niż nowe byle jakie.
A co do pracy - kiedyś każdego dopadnie, ja poszedłem w wakacje na dwa miesiące do pracy (studia dzienne z laborkami do późna ograniczają możliwości zarobku) i zarobiłem sobie na rolki i kilka innych rzeczy. A jaka satysfakcja jak za własne pieniądze kupisz sobie coś wymarzonego Pozatym praca wyrabia charakter. Szczególnie gdy szef pali jak lokomotywa, jest totalnym hmmm... członkiem, a ty musisz z nim siedzieć po 8-9h dziennie w jednym małym biurze xD
A co do pracy - kiedyś każdego dopadnie, ja poszedłem w wakacje na dwa miesiące do pracy (studia dzienne z laborkami do późna ograniczają możliwości zarobku) i zarobiłem sobie na rolki i kilka innych rzeczy. A jaka satysfakcja jak za własne pieniądze kupisz sobie coś wymarzonego Pozatym praca wyrabia charakter. Szczególnie gdy szef pali jak lokomotywa, jest totalnym hmmm... członkiem, a ty musisz z nim siedzieć po 8-9h dziennie w jednym małym biurze xD
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team
AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team
AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7
Re: Wrotki, nie rolki
Ja mam nadzieje, ze wyraze sie jasno i dostane zadowalajaca odpowiedz, bo juz tracę cierpliwość........mianowicie: Szukam w miare dobrych i nie za drogich WROTEK z kałczukowymi(czy podobnymi do kalczuku;P;P, nie wiem, nie znam sie) kółkami w rozmiarze 39- dl. wkładki ok. 25.5- 26.00 , wieksze lub mniejsze beda niewygodne dla mnie.CZY MOZNA TAKIE KUPIĆ GDZIEKOLWIEK W POLSCE???? NAJLEPIEJ W OKoLOICACH POZNANIA? Jestem zmęczona szukaniem, Będe bardzo wdzieczna jesli ktoś mi odpowie:D Pozdrawiam Serdecznie
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wrotki, nie rolki
Ciężko będzie, ale prace w toku.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Re: Wrotki, nie rolki
No i troche mnie dziwi, ze tak trudno o wrotki do jazdy rekreacyjnej.....w innych krajach bardzo łatwo je dostać. U nas z tego co udało mi sie ustalić sa tylko takie plastikowe;P;P dla dzieci lub takie jakich szukam.....ale dla mężczyzn...w rozmiarach od 42. Co tym bardziej mnie dziwi,bo wieksze zainteresowanie wrotkami wykazuja kobiety.Znalazlam pare blogów ,forow i innych stron, na ktorych bylo WIELE podobnych do moich wypowiedzi kobiet.....wiec jak widać popyt na wrotki damskie jest........
Na przykład takie wrotki jak te by mnie satysfakcjonowały:) i cena jak najbardziej. Wygladaja na wygodne i lekkie.
<-------->/item1006150555_hi ... _nowe.html
Czy jest na forum ktoś kto jezdzi na wrotkach dwusladowych? Jeśli tak to gdzie je kupił? ;P
Na przykład takie wrotki jak te by mnie satysfakcjonowały:) i cena jak najbardziej. Wygladaja na wygodne i lekkie.
<-------->/item1006150555_hi ... _nowe.html
Czy jest na forum ktoś kto jezdzi na wrotkach dwusladowych? Jeśli tak to gdzie je kupił? ;P
Re: Wrotki, nie rolki
Ja jeżdże (zobacz moje wcześniejsze posty). Ale niestety ściągałem je z UK i słono za to zapłaciłem. Ale uważam się opłaciło, pozdrawiam i powodzenia!
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wrotki, nie rolki
kał-czuk ? szto eto ? coś z kału ?jutrznia pisze:Szukam w miare dobrych i nie za drogich WROTEK z kałczukowymi(czy podobnymi do kalczuku;P;P, nie wiem, nie znam sie) kółkami
Re: Wrotki, nie rolki
Ja tej myślałam,ze jakąś madrą rade wreszcie dostane......Bardzo śmieszne;P Mówiłam, ze sie nie znam;P Nie koniecznie chodzi o KAUCZUKOWE kólka, ale ważne zeby byly z czegos bardziej miekkiego niż plastik(cóż kał tez jest bardziej miekki;P;P;p;p)......Ciągle nie moge uwierzyć , ze w polsce tylko decathlon SPRZEDAWAŁ wrotki.....a teraz to juz chyba nikt, a nie chce uzywanych z grzybem z allegro;P;P;P
hmm...no wlasnie pewnie bede musiala sobie tez sprowadzic.....tylko jednak wolalabym przymierzyc i sprawdzic jak sie jezdzi przed kupnem, zwlaszcza, ze numer nie zawsze sie zgadza(wlasciwie prawie nigdy) Może pojade do Berlina kupic wrotki.Chciałam tylko miec wiecej pewnosci, ze nie dostane wrotek w Polsce;) .
Nowe pytanie:
Czy ktoś wie, gdzie w Berlinie mozna kupić wrotki?:D:D
hmm...no wlasnie pewnie bede musiala sobie tez sprowadzic.....tylko jednak wolalabym przymierzyc i sprawdzic jak sie jezdzi przed kupnem, zwlaszcza, ze numer nie zawsze sie zgadza(wlasciwie prawie nigdy) Może pojade do Berlina kupic wrotki.Chciałam tylko miec wiecej pewnosci, ze nie dostane wrotek w Polsce;) .
Nowe pytanie:
Czy ktoś wie, gdzie w Berlinie mozna kupić wrotki?:D:D
- Manek
- Posty: 46
- Rejestracja: sob maja 22, 2010 12:14
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wrotki, nie rolki
a na ebay'u sprawdzałaś?
tu np. są z niemieckiego ebay'a...
http://cgi.ebay.de/Rollschuhe-echt-Lede ... 2a0793bdf3
tu np. są z niemieckiego ebay'a...
http://cgi.ebay.de/Rollschuhe-echt-Lede ... 2a0793bdf3
pozdrawiam,
m.
m.
Re: Wrotki, nie rolki
No fajne wrotki i dobra cena:) Sprawdzalam ,ale nie trafiłam na te. Jednak wolalabym jechac do Berlina, bo jest najbliżej mojego miejsca zamieszkania, mam problem z doborem rozmiaru i chce przymierzyc wrotki, sprawdzic przed kupnem.
Ostatnio zmieniony pt czerwca 04, 2010 3:51 przez jutrznia, łącznie zmieniany 1 raz.