[Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Jesteś początkujący? Nie wiesz jakie wrotki (rolki) wybrać? Śmiało pytaj - serdecznie zapraszamy! :) / Hardware help desk for beginners inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Herb » ndz stycznia 03, 2010 5:46

Hamulec taki jak w rolkach w łyżwach nie występuje z kilku powodów:

-żeby był skuteczny musiałby to być chyba jakiś hak, po jednej sesji lodowisko wyglądałoby jak zaorane pole

-inne metody hamowania takie jak hockey stop, ślizgi etc. są nieporównywalnie łatwiejsze do wykonania na łyżwach niż rolkach. Większość zaawansowanych technik hamowania jest dodatkowo utrudniona na rolkach fitness (mówimy o początkujących!) ze względu na długość płozy, trzymanie stopy i miękkie koła. Największe znaczenie mają tu siły tarcia i przyczepność.

-upadek na lód to najczęściej bolący tyłek, upadek na beton to najczęściej dodatkowo otarcia skóry, ogólnie można zrobić sobie większą krzywdę. Lód jest twardy, ale ma małą gęstość i wbrew pozorom dużą sprężystość.

-lodowisko ma ograniczoną powierzchnię i jest w zamierzeniu idealnie gładkie. Na lodowisku nie rozpędzisz się w łyżwach tak jak na drodze czy alejce w rolkach. Na lodowisku nie spostrzeżesz nagle dziurawego odcinka pełnego szkieł i kamieni, który grozi wywrotką.

-zagrożenia w stylu wyjeżdżające z boku samochody, rowerzyści, spacerowicze, ich dzieci, wózki dziecięce, zwierzęta etc. na lodowisku nie występują. Tam poruszają się tylko łyżwiarze i każdy z nich powinien wiedzieć jak zachować największy stopień bezpieczeństwa. Rolkarze tego komfortu nie mają, są kolejnymi uczestnikami ruchu. Grając w hokeja teoretycznie każdy zawodnik powinien mieć ochraniacze - jeżdżąc na rolkach masz je Ty, ale 90% osób dookoła Ciebie nie. W wypadku kolizji z osobą bez ochraniaczy, nie ważne z czyjej winy, możesz być pewien że jest ona bardziej zagrożona odniesieniem obrażeń niż ty. Nowicjusz na rolkach nie ma wypracowanej perfekt techniki powerslide czy parralel slide, które są ciężkie w użyciu w nagłych sytuacjach i gdy jest mało miejsca, nawet w przypadku jeżdżących latami.

Dobra, teraz na deser kilka wad Seb na które się skarżą rolkarze na forach zagranicznych ;P
-nieodpowiednie dla osób z szeroką stopą (High, według obiegowej opinii FR są nieco lepsze)
-maksymalnie oporny na układanie liner w High - przez pierwsze jazdy odparzenia i bąble to dla większości reguła. Rolkarze agresywni stwierdziliby że taki liner do niczego się nie nadaje i wsadziliby do rolki Sifike lub Jug'a. Biorąc pod uwagę komfort linera z Twisterów, X5, czy Metro, jest to kwestia do poprawy.
-skin High nie należy do wytrzymałych i szybko się niszczy, zdarzają się egzemplarze z brzydkimi klejeniami i przeszyciami - problem estetyczny, ale jednak.
-Kółka jak za taką cenę rolki, to nic szczególnego, większość woli sprawdzone Hyper Concrete
-Dla osób o drobnej budowie rolki są trochę za duże(chodzi o konstrukcję High, nie rozmiar) - IMO ogólnie wyglądają potężnie, mam wrażenie że gdyby były smuklejsze lepiej by spełniały zadanie jako topowej rolki do slalomu.
-cuff w przypadku osób z grubszą (bardziej umięśnioną) łydką jest powodem dodatkowego bólu

Wiem, to jest czepianie się na siłę ;) Ale mimo wszystko Seby to ciągle nie są rolki idealne i jest kilka kwestii do poprawy. Zresztą, widać że topowi slalomiści narzekali na "klockowatość" High, bo KSJ i Igor to już rolki smukłe zbudowane podobnie jak S3 czy Hardcore Evo. Imo przyszłość rolek slalomowych to właśnie termoformowalne buty z włókien węglowych i szklanych bez linera, tak jak w przypadku jazdy szybkiej.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: zico » ndz stycznia 03, 2010 7:01

jar-as pisze:Absolutnie nic nie porownuje napewno nie Seba do RB bo to by byla glupota inna specyfika inna polityka czasami mniej lub bardziej zrozumiala a komorka to jedynia analogia do naszych przyzwyczajen i nastawienia a nie dotyczaca technologii uzytych .Ci ktorych uczysz zazwyczaj beda potrzebowac tego co im wpoisz i to mnie wcale nie dziwi,ja wypowiadam sie jako samouk i mi to ustrojstwo jedynie przeszkadzalo :wink: ,wg mnie to bylo przyzwyczajenie z hokeja i inaczej sobie nie wyobrazalem .
Moim zdaniem jesli juz probuje sie dzialac na wielu polach jak RB za co chwala to i tak trzeba umiec sie na cos zdecydowac a tak czy inaczej to co proponuje RB dla mnie pozostaje bezsensownym rozdrabnianiem sie .Nie potrafie zrozumiec filozofii wprowadzania X3 ,kwestia pozostania w segmencie a obnizona cena ? w zamian za klamre i szyne ?
To nie jest tak, że im wpoję. Też się uczyłem jako samouk, ale używałem hamulca i nauczyłem się go stosować. Nauka stosowania hamulca wpływa między innymi na równowagę, prawidłowe ugięcie nóg i na wiele innych rzeczy np. jazda na jednej nodze. Najważniejsze jest to, że wiele nowych umiejętności wywodzi się właśnie z prawidłowego hamowania hamulcem. W 1,5h jest się w stanie nauczyć totalnie początkującego do stosowania tej metody, przechodząc przez prawidłowy upadek, prawidłowe odepchnięcie, a skończywszy na hamowaniu hamulcem. To jest schemat szkolenia każdego początkującego, żeby nabył prawidłowe nawyki. I taki schemat skutkuje na później.

Co do Fusion X3, to są też rolki dla początkujących, którzy nie chcą wydawać kasy na coś mocniejszego. Dla lekkich osób, kobiet, początkujących. Można z tych rolek później zrobić coś więcej. Da się zamiast rzepu założyć klamrę czy inną szynę, to ta sama skorupa, co Fusion X5. Wprowadzili model po prostu tańszy i tyle. I do tego ze świetną grafiką - ta wersja transparentna.

Ja-Ras - dla POCZĄTKUJĄCYCH, pamiętasz jeszcze jak to było? :)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: zico » ndz stycznia 03, 2010 7:05

Herb pisze:Imo przyszłość rolek slalomowych to właśnie termoformowalne buty z włókien węglowych i szklanych bez linera, tak jak w przypadku jazdy szybkiej.
Też o tym pisałem na pewnym forum, no za bardzo część nie chciała przyjąć w ogóle tego do wiadomości, twierdząc, że takie cuda tylko w jeździe szybkiej. No ale pożyjemy - zobaczymy.


BTW. Agata chce wybrać rolki, a my tu z "grubej rury" o rzeczach, które trudno rozumieć na pierwszy rzut. Agata - pytaj, odpowiemy.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
jar-as
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 441
Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
Moje rolki: Seba Igor
Jeżdżę od: 01 maja 1998
Lokalizacja: Gdansk

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: jar-as » ndz stycznia 03, 2010 7:12

Pewnie ze pamietam 11lat to w koncu nie tak dlugo :lol: niestety pierwsze 5 moge uznac za stracone .... brak gdańskiego Zico chetnego do nauczania a i w glowie bylo co innego ,ale pamietam spektakularne upadki ,zderzenia z bezmyslnymi rowerzystami ,no i pierwsze hamownie w Go-sport ... na kartonach ,obsluga byla wyrozumiala a byly to roces -y ,nawet nie wiedzialem wtedy ze mialy reckering na skrajnych kolkach .A co do tej rozmowy z innego forum ha ha dobre ,pamietam ,byc moze to jest kierunek ale tu znowu klaniaja sie pieniadze to jeszcze za maly rynek i butki na miare to juz sa pewnie osiagalne ale ich koszt bylby masakra dla portfela. Juz Seba Igor jak wspomnial Herb to rolka zupelnie innej konstrukcji ,cos pomiedzy High Carbon a S3 .Przy Igorach ,High to miekkie bamboszki i szczerze powiedziawszy te wszystkie opowiesci o o ciasnych i trudnych do zalozenia linerach to margines uzytkownikow.FR1 dla mnie osobiscie jest za luzny ,to co agresywni zakladaja to nie nadaje sie do slalomu wiec niech zakladaja co tez tam tylko chca ,tu musi byc ciasno (NIE MYLIC Z CISNAC )liner lub to co jest w Igorach im mniej ma luzu tym lepsza reakcja i to nie ma nic wspolnego z odciskami odparzeniami itp.Raz udalo mi sie zapomniec zmienic skarpet i glupi pojechalem w zwyklych ...odcisk-odparzenie bylo slicznej urody.

Sorry za maly off top ale : Herb a na jakie wady produktow Universkate Ty narzekasz osobiscie ?

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Herb » ndz stycznia 03, 2010 8:18

Osobiście nie narzekam, bo High jedynie trzymałem w ręce, ale koleżanka pytała o rolki do slalomu więc podałem przykład żeby uwidocznić że w tej dziedzinie nie ma kompromisów ani nie ma rozwiązań doskonałych. Napisałem że nie są bez wad bo NIE MA rzeczy idealnych, wiem że jako wyznawca ;) będziesz ich bronił do upadłego, ale ja wcale nie twierdzę że są złe. To jest klasa tip top, ale ZAWSZE jest coś co można poprawić, a ciągłe dążenie do perfekcji jest czymś pożądanym, bez tego następuje stagnacja i trzaskanie tego samego przez ładnych lat.

Z tym że agresywni zakładają coś co nie nadaje się do slalomu nie do końca się zgodzę, w obu dyscyplinach rolka musi dobrze trzymać nogę a liner nie pozwalać na ruchy stopy wewnątrz buta. Doskonale zdaję sobie sprawę ze im mniej luzu tym lepiej. Poza tym rozwiązania techniczne są przenoszone między dyscyplinami, rolki freestyle nie są tworzone na pustyni. Dla porównania:

Liner z Seba 1
Obrazek
Liner z Seba 2
Obrazek
Z bodajrze High 2k10? Nie umiem po koreańsku czytać x|
Obrazek
Sifika Chicago
Obrazek
Sifika Evo
Obrazek
Jug Precise
Obrazek
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Toudi » ndz stycznia 03, 2010 9:36

Jeszcze tempish serpentin.
Mam od 4 lat i nie narzekam.
Niedrogie, Płoza UFS 250mm przy rozmiarze 43 - nie wiem, jak w mniejszych.
Nie polecam cięższym niż 85 kg, bo mocowanie płozy do buta może się wygiąć - w ciągu 4 lat, jak je mam, raz musiałem poprawić.
Podkładką stalową można sprawę załatwić definitywnie i nic nie będzie się gięło.
Myślę, że dla dziewczyny mogą się dobrze sprawdzić bo but jest dość wąski.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
jar-as
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 441
Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
Moje rolki: Seba Igor
Jeżdżę od: 01 maja 1998
Lokalizacja: Gdansk

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: jar-as » pn stycznia 04, 2010 8:17

Przepraszam ze pomine temat tempish byc moze faktycznie wytrzymuja . Linery pokazane na zdjeciach owszem z zew wygladaja bardzo podobnie jednak to co istotne jest wew nich i tam tez roznice sa znacznie lepiej widoczne. Juz tylko roznica pomiedzy FR1 a High czy Carbon choc z zew wygladaja na pierwszt rzut oka podobnie jest na tyle znaczaca ze przelozenie jednego do drugiego daje fatalny efekt tzn mija sie z celem .Tak jak zostalo wspomniane ciagly rozwoj i badania powoduja to ze idziemy do przodu ale za tym idzie coraz wieksza roznorodnosc i rozwiazania robia sie bardziejsprecyzowane na danego klienta .Coraz trudniej mowic o rzaczach uniewerslnych ,jeszcze troche i uniwersalne bedziemy mieli jedynie wartosci :wink:

Praga
Prześcigant 4x100mm
Posty: 319
Rejestracja: sob marca 14, 2009 1:24

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Praga » pn stycznia 04, 2010 9:03

Moje zdanie w temacie jest dość proste. Aby mieć rolkę wygodną, trwałą nie trzeba być krezusem i można takową sobie zakupić już w okolicach 400 zł. Mamy w tym segmencie wybór rolek najpopularniejszych firm.

Niestety sprawę komplikuje ostatnie wyrażenie w temacie "do slalomu". W tym przypadku podbija to cenę rolki o jakieś 2-3 stówki. Konieczne w tym przypadku cechy takie jak: twarda, sztywna skorupa buta, lepsze kółka, krótsza szyna, eliminują kompromisy.

Temat mimo, że ultra ciekawy kręci się wokół wyższości świąt jednych nad drugimi. Kupując rolki warto poczytać sobie takich wywodów. Ja jednak kupując moje Twistery kierowałem się bardziej doświadczeniami innych użytkowników tej rolki.

Na Twisterach "zajeździłem" w roku 2009 dwa komplety kółek. Rolki w wersji 2008 kupiłem za uczciwe 650zł. Na fabrycznych kółkach nauczyłem się od zera podstaw jazdy i zabrałem się za slalom. U nas także nie ma "szczecińskiego zico" ;) Bazowałem mocno na youtube oraz wspólnych doświadczeniach bardzo ładnie powiększającej się w 2009 roku grupy rolkarzy (patrz rozwój tematu "Szczecin - rolki"). Twister dla mnie to genialna rolka do nauki i slalomu. Może moje slalomowe umiejętności nie są zbyt wysokie ale do tej pory nie napotkałem na sprzętowe problemy nie pozwalające mi zrobić jakiegoś tricku Więcej problemów napotkałem w głowie i mięśniach. Poza tym słyszałem, że w Twisterach ze zmienioną szyną na Battle Warsaw jeździli zaawansowani slalomiści. Są bardzo wygodne, wytrzymały jeden sezon i pewnie wytrzymają kilka następnych. Przy moich 34 wiosnach i zeszłorocznych postępach w slalomie podejrzewam, że akurat taka żywotność tej rolki, pozwoli mi za kilka lat płynnie zmienić model na dedykowany do slalomu.

Opcjonalnego hamulca w zestawie nie zakładałem bo nie wypuszczałem się na miasto (Szczecin nie jest przyjazny dla rolkarzy). Jeżdżąc na zamkniętych, płaskich przestrzeniach hamulec bardziej przeszkadza niż pomaga (np przy przekładance do tyłu). Jest to analogia dla lodowiska i łyżew (było już to napisane). Hamulec będzie za to przydatny w mieście/trasie o zróżnicowanym nachyleniu terenu. Kupując rolki miałem w planach wypuszczanie się na miasto i bardzo się cieszę z możliwości założenia hamulca w Twisterach. Może kiedyś... ;)

Awatar użytkownika
jar-as
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 441
Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
Moje rolki: Seba Igor
Jeżdżę od: 01 maja 1998
Lokalizacja: Gdansk

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: jar-as » pn stycznia 04, 2010 12:50

OK ja sie poddaje :lol: .Jestem w stanie oglosic Twistera najbardziej uniwersalna rolka do nauki i do slalomu ,i dolaczam sie do zdania ze "i do slalomu" ktore padlo byc moze na zasadzie " a noz widelec " ... i czasopisma :lol: troche namieszalo. Faktycznie na BW 2009 Rosjanie Dmitrij i Nadiezda jezdzili na Twisterach no i szalony Piotrus z Poznania ,oczywiscie bylo wiecej osob ale te pamietam .Rosjanie mieli podpiete szyny Gyro i Dmitrij byl 2 a Nadiezda 1.Generalnie oboje reprezentuja bardzo wysoki swiatowy poziom i daja rade na Twisterach .Co do darcia kol to juz osobny temat ale byc moze faktycznie na poczatek 1 kpl na zapas moglby wystarczyc na sezon ,w kazdym razie trzeba sie z tym liczyc.

Awatar użytkownika
Casc
Prześcigant 4x100mm
Posty: 311
Rejestracja: sob lipca 12, 2008 3:20
Moje rolki: Fusion X5
Jeżdżę od: 15 maja 1996
Lokalizacja: Szczecin/Poznań

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Casc » pn stycznia 04, 2010 12:53

Przepraszam że nie na temat.

Szczecin NIE JEST przyjazny dla rolkarzy??? Co jest, parę lat mnie nie ma i od razu wszystko się pogorszyło? Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby nagle policja zaczęła ścigać rolkarzy... przez ładnych parę lat jeździłem po Szczecinie wzdłuż i wszerz (moja ulubiona trasą było os. Arkońskie -> Centrum -> Mosty nad Odrą -> Basen górniczy -> znowu mosty i Centrum -> Bezrzecze -> Os. Arkońskie i jeździło się naprawdę przyjemnie, dużo ciekawych miejsc, a w dni kiedy był mniejszy ruch można było spokojnie jechać ulicą pod prąd (bezpieczniej, bo widać gdy ktoś jedzie z naprzeciwka i można spokojnie wskoczyć na chodnik, zwłaszcza na Wojska Polskiego).

W każdym razie gdy ostatni raz byłem we wrześniu w Szczecinie to nie zauważyłem żadnych negatywnych zmian od tamtego czasu. Policji dalej nigdzie nie ma, na czerwonym dalej można spokojnie przechodzić jeśli nic nie jedzie i mandatów za to nie rozdają. Chodziłem wzdłuż części trasy i cały czas myślałem tylko o tym, że fajnie by było gdybym jednak miał ze sobą rolki. W ogóle niektóre całe osiedla są tak ulokowane jakby ktoś chciał powiedzieć "zapraszamy do freeride". Można przecież nawet spokojnie pojechać Basen górniczy - Głębokie, po drodze naprawdę jest po czym jeździć. Chyba że asfalt już się rozpadł a chodniki ukradli? Miasto trzeba dobrze pozwiedzać, bo na rolkach wygląda ono
zupełnie inaczej.

NAWET po Poznaniu jak się wie którędy to daje się jakoś pojeździć po mieście! To co dopiero w Szczecinie...
Mad Blades

Bauer FX1 (1996-1998)
Bauer FX3 (1999-2008)
Fusion X5 (2009 - ?)
Tak kiedyś wyglądały moje rolki:
Obrazek

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Herb » pn stycznia 04, 2010 4:46

Tempishe wyglądają jak klon Salomona z szyną podobną do wiekowej Rossignol Free Road. Jak nie odstawili badziewia, na co jest szansa skoro rolka znosi ciężar dorosłego faceta już 4 rok, a konstrukcja jest oparta na sprawdzonych wzorcach, to może nie jest to zła opcja dla dziewczyny - a na pewno lepsza niż slalom w fitness-owych kapciach.

Jak już mówimy o rolkach slalomowych z dolnej półki, to jest jeszcze coś takiego jak ALC600 małej (bodajże angielskiej) firmy Alchemy. Zdania są podzielone, niektórzy mówią że są ok, inni że szmelc. To kolejny klon Twisterów, a może nawet bardziej Seba Fr, ma krótką szynę i kółka od razu ustawione w banan. Kosztuje 69-89 funtów w zależności od sklepu. Gdyby ktoś był zainteresowany polecam wątek:

http://www.skatelogforum.com/forums/sho ... hp?t=13322

Opinii internauty który napisał że są lepsze od Seba i Twister radze nie brać na poważnie ;) Jego argumenty są co najmniej kontrowersyjne.
Swoją drogą ta firma produkuje tez rolki do jazdy agresywnej i ma nawet swój team riderów (sic!)

Jeszcze pytanie: Czy fakt podmiany szyn przez startujących na Twisterach w BW wynika ze sponsoringu przez producenta tych szyn, z tego że mają model w którym jeszcze nie było szyny 243 (naturalne że ją wymienili), z obu po trochu, czy też szyna w Twisterach 243 jest po prostu sporo gorsza od pozostałych slalomowych (w co wątpię)? Ja szczerze mówiąc jedyne co bym w Twisterach zmienił to kółka i ewentualnie wsadził niższy cuff.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: zico » pn stycznia 04, 2010 4:54

Szyna w Twisterach daję radę, problem jedynie był taki, że innej szyny Rollerblade za bardzo nie miał - czyli jedyny rodzynek o długości 243mm.
Czyli pozostają kółka i cuff. Cuffa nie wprowadzili jeszcze nowego, ale chyba wszystko na dobrej drodze:

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Herb » pn stycznia 04, 2010 5:07

Samodzielna wymiana cuffa to nie jest wielki problem, pasują od rolek Razors i Remz, te drugie są też w wersji v-cut. Zawsze zostaje też metoda chałupnicza, sekator w dłoń i jazda :D
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
jar-as
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 441
Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
Moje rolki: Seba Igor
Jeżdżę od: 01 maja 1998
Lokalizacja: Gdansk

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: jar-as » pn stycznia 04, 2010 8:20

Sponsorem Rosjan byl a pewnie i jest Rollerblade .Czy nie bylo cichego sponsoringu ze strony Gyro ,nie wiem ,byc moze .Jednak nie afiszowali sie z tym ze szyny nie sa oryginalne ,zreszta Wlosi, Sara i Daniele jezdzacy na Hardcore Evo tez nie mieli szyn PS-a .Mysle ze wszystko to moglo byc za przyzwoleniem sponsora bo tak na prawde kto procz "zboczencow" zwraca na takie rzeczy uwage .
Szyna w Twisterach daje rade ale do pewnego momentu ,przynajmniej ta stara .Jest wiele glosow jezdzacych na twisterach ,ktorzy po zmianie szyny czy na Gyro czy na Seba stwierdzili ze jest lepiej zdecydowanie lepiej.Co sie dzieje z szyna 243 nie mam pojecia .To wszystko tez zalezy od ciezaru jezdzacego ,stylu jazdy itd itd.A swoja droga pieknie dalismy rade , od tak niewinnego pytania doszlismy do pilowania cuffa ,niezle panowie :lol:

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: [Początkujący] - rolki wygodne, trwałe, do slalomu

Post autor: Herb » pn stycznia 04, 2010 9:27

Po zastanowieniu doszedłem do wniosku że pierwsze skrzypce może grac tu waga szyn i ich środek ciężkości - przy dużych prędkościach chwilowych nawet kilka gramów więcej lub mniej może dużo zmienić. Dlatego dziwnym jest fakt że zawodnicy PS zmieniają szyny, mimo że firmowe są zrobione z lekkiego i wytrzymałego stopu - ale może odrzuca ich ta filigranowość i lepiej jeździ się na masywniejszych? W końcu S3 i HC Evo to lekkie rolki, a większość zawodników zaczynała slalom na czymś pokroju Twister (wielu jeszcze na tym z mniejszą ilością dziur) i na sprzęcie naprawdę małej wagi jest im teraz źle. W Twisterach z kolei może to działać w drugą stronę, lżejsza szyna, mniejsza waga całości, lepsze czucie rolki.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt dla początkujących i nauki jazdy / Inline skates for beginners”