Strona 1 z 1

skate windsurf

: czw lipca 26, 2007 12:17
autor: cyber_human
ja mam na mysli cos takiego:
http://www.metacafe.com/watch/131769/skates_windsurf/

to jest normalny zagiel widsurfingowy... zaczynam ostre poszukiwania... moze nastepnym razem przyjade z takim na rakietowa :)

Re: skate windsurf

: czw lipca 26, 2007 8:05
autor: Agent_L
cyber_human pisze:to jest normalny zagiel widsurfingowy...
Serio? Ja myślałem że żagiel do WS jest zupełnie inny, niesymetryczny i z bomem po obu stronach.

Re: skate windsurf

: czw lipca 26, 2007 11:09
autor: Jacek.B
cyber_human pisze:ja mam na mysli cos takiego:
http://www.metacafe.com/watch/131769/skates_windsurf/

to jest normalny zagiel widsurfingowy... zaczynam ostre poszukiwania... moze nastepnym razem przyjade z takim na rakietowa :)
Ja tam widzę raczej rodzaj skrzydła niż żagla :pig:

: czw lipca 26, 2007 11:37
autor: eVe
No ja z takim żaglem nie jeżdżę ale na desce windsurfingowej już stałam i nie jest to to samo co żagiel do windsurfingu. Swego czasu Tomek szukał takiego dla siebie i te specjalnie dedykowane dla rolkarzy zaczynały się w kwotach od 4tyś zł nowe. ;-)

PS. Ja dziś będę z Tomkiem i PeterCavem pewnie gdzies od około 18 na torze. ;-)

: czw lipca 26, 2007 11:54
autor: fracek
Mi to wygląda na rodzaj mini lotni - symetryczne skrzydło ze sztywnym stelażem od spodu, z pewnością nie jest to zwykły żagiel od windsurfingu.
Zwróćcie uwagę jak ten gość jest ubrany i jaki ma kask, to nie są żarty :) skoki po kilkanaście metrów i prędkość pewnie w okolicach 40-60 kmh
miejsce wygląda na jakieś suche jezioro.

Na youtube widziałem filmy rolkarzy i łyżwiarzy z Kite'em (poszukajcie na hasło kite skating) i to może być jakaś opcja, ale na początek nie polecam prawdziwego kite'a tylko jakiś mniejszy latawiec, no i pierwsze treningi to w ogóle bez rolek, tylko "na piechotę" żeby wyczuć jak latawiec potrafi pociągnąć.

i znalazłem coś jeszcze: http://www.kite-wing.pl
to chyba dokładnie to KITE-WING

Szaleńcom życzę powodzenia :twisted:

: czw lipca 26, 2007 12:07
autor: Jacek.B
fracek pisze:znalazłem coś jeszcze: http://www.kite-wing.pl
to chyba dokładnie to KITE-WING

Szaleńcom życzę powodzenia :twisted:
Droga zabawa :shock: No i masz chyba rację, że mocno niebezpieczna,
unoszenie się wysoko nad ziemią bez zabezpieczeń bezpieczne nie
jest. Ja tam się nie garnę, ale chętnie popatrzę na treningi :wink:

: czw lipca 26, 2007 11:10
autor: cyber_human
fracek pisze:

i znalazłem coś jeszcze: http://www.kite-wing.pl
to chyba dokładnie to KITE-WING

Szaleńcom życzę powodzenia :twisted:

jeeeeesstttt!!!! dziekuje bardzo fracek...
to jest to!!!!
cena wysoka, ale, moze da sie cos zmajstrowac... w kazdym razie chce poczuc ciag tego skrzydla...

a ze szalony, heh, coz, normalnosci mowimy NIE :)

pozdrawiam...

: pt lipca 27, 2007 8:21
autor: Agent_L
Och, takie skrzydło + halny ...

: pt lipca 27, 2007 9:57
autor: Toudi
To zabawka znana od kilku lat. Zresztą Polak był rekordzistą Świata w długości lotu na snołbordzie, chociaż nie wiem czy nie został pobity, bo to było chyba w zimie 2005/2006.
Oczywiście mozna coś takiego zrobić, zresztą gdzieś już widziałem plany ale jak pzyjdzie zlecić uszycie skrzydła żaglomistrowi to razem z konstrukcją uzbiera się prawie te 4 kawałki.
Jeśli chodzi o niebezpieczeństwa, to bardziej niż lotu bałbym się połączenia skrzydła z rolkami. Czasami latam na latawcu (6m2) z deską snb i w tej zabawie potrzeba jednak trochę bocznego uślizgu, który niweluje błędy w prowadzeniu deski. Z rolkami na asfalcie raczej dużo tego uślizgu nie ma. Zresztą zwróćcie uwagę, że koleś na filmie jeżdzi na rb coyote - to duże pompowane kółka, które na pewno mają więcej uślizgu niż normalne rolkowe. Na początek narty lub snb byłyby znacznie bezpieczniejsze, szczególnie biorąc pod uwagę amortyzację, jaką daje śnieg. Zapraszam na www. kiteforum.pl lub http://www.landkiting.pl - tam można poczytać o tych zabawach. A jak o latawcach pociągowych to nieśmiało zaproponuję http://www.radsails.pl - to moja strona.
Latawiec jest tańszym, chociaż niepozbawionym wad sprzętem - ma linki, więc potrzeba znacznie więcej miejsca i nie lata tak ostro na wiatr, jak kitewing. Ale taki do rolek (chociaż w Poznaniu nie znalazłem takiego placu, który by się nadał - zapomnijecie o parkingach przy marketach, bo tam są słupy oświetleniowe) albo na łyżwy to wystarczy już 3m2. No i rolki terenowe: coyoty albo roces landcośtam (bywają na allegro) i jeszcze są powerslide takie niby nartorolki na dużym kółku. Ale przy jeździe po łące to kolanka trochę cierpią.

: pt lipca 27, 2007 3:45
autor: malczan85
Znalazłem coś takiego na allegro "tutaj" i "tutaj"...

Latawce!!!

: sob sierpnia 11, 2007 6:18
autor: Dyzioslaw
Ja kce latawca!!!!! :-D
Tylko gdzie z tym jeździc w Poznaniu?! na parkingu przed supermarketem? :-)
Ale uczucie musi by w dechę!

: sob sierpnia 11, 2007 11:49
autor: Agent_L
Chyba raczej do jazdy poza miastem.
Ciesz się że w Wielkopolsce mieszkasz, przynajmniej równo macie a u mnie to same góry : P