Koniec z rolkami...

O wszystkim, co przyjdzie Wam do głowy:) / Off-topic discussions - talk about any non-skating topics you want

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Mirek_83
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 202
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 8:44
Moje rolki: Simmons PRO M1
Jeżdżę od: 01 maja 2007
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Koniec z rolkami...

Post autor: Mirek_83 » pt lipca 10, 2009 9:48

Henryk pisze:Co się odwlecze, to nie uciecze :)
Wczoraj w Gdyni kupiłem rolki K2 z kółeczkami 90 mm i wieczorem już na nich brykałem w kółko parkingu przy Castoramie (to aktualnie jedyne w miarę sensowne miejsce do jazdy w Słupsku). Różnica między starymi Rochesami na malutkich kółkach, od których zęby mnie bolały, a tymi na nieco większych kółeczkach, kolosalna. Wreszcie odczuwam przyjemność w jeździe. No i nie było żadnego problemu z przestawieniem się na większe, tylko troszkę trudniej skręcać :wink: .
Oznajmiam zatem, że wróciłem i nawet marzy mi się maraton sierpniowy w Gdyni. Kogo ze starych kolegów forumowiczów spotkam na miejscu?:)
raczej nikogo... wszyscy podczas maratonu sierpniowego będą... w Gdańsku ;)
Pozdrawiam Mirek :)

Awatar użytkownika
MirekCz
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 575
Rejestracja: wt kwietnia 06, 2004 10:24
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Re: Koniec z rolkami...

Post autor: MirekCz » pt lipca 10, 2009 11:46

Henryk pisze:Co się odwlecze, to nie uciecze :)
Wczoraj w Gdyni kupiłem rolki K2 z kółeczkami 90 mm i wieczorem już na nich brykałem w kółko parkingu przy Castoramie (to aktualnie jedyne w miarę sensowne miejsce do jazdy w Słupsku). Różnica między starymi Rochesami na malutkich kółkach, od których zęby mnie bolały, a tymi na nieco większych kółeczkach, kolosalna. Wreszcie odczuwam przyjemność w jeździe. No i nie było żadnego problemu z przestawieniem się na większe, tylko troszkę trudniej skręcać :wink: .
Oznajmiam zatem, że wróciłem i nawet marzy mi się maraton sierpniowy w Gdyni. Kogo ze starych kolegów forumowiczów spotkam na miejscu?:)
No kogo ja widzę po tylu latach :)
Ja niestety mam kontuzje i raczej mnie w Gdańsku nie będzie, chyba że gdzieś się jako kibic/pomoc techniczna załapie (kto dobrze płaci? :P ).
Przyjemnego trenowania i powodzenia w maratonie :)
Pozdrawiam,
Mirek Czerwiński

Awatar użytkownika
Henryk
Posty: 45
Rejestracja: czw lutego 12, 2004 1:28
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Koniec z rolkami...

Post autor: Henryk » ndz lipca 12, 2009 10:51

Wielka szkoda, wartoby się w końcu spotkać. Zresztą jak chodziłem o kulach, to na rowerze jeździłem, może i Ty spróbuj na rolkach ;).
Naczytałem się instrukcji Kuby o pozycji podczas treningów i dzisiaj po 40 minutach rozpaczliwych prób utrzymania, ledwo żyję, a nogi jeszcze po dwóch godzinach mi się trzęsą :D . Nie wiem więc co wyjdzie z tego maratonu ;).

Awatar użytkownika
MirekCz
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 575
Rejestracja: wt kwietnia 06, 2004 10:24
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Re: Koniec z rolkami...

Post autor: MirekCz » pn lipca 13, 2009 8:50

Heniu, nie łam się, na pierwsze zawody jedź żeby zorientować się jak to wygląda, jak się ludzie wiozą w grupach itd. Nie masz z kim trenować więc dla Ciebie takie doświadczenie będzie wyjątkowo cenne. Za rok doszlifujesz co trzeba i przyjedziesz po zwycięstwo :D
Pozdrawiam,
Mirek Czerwiński

ODPOWIEDZ

Wróć do „Czas wolny / Free time”