Cykliści

O wszystkim, co przyjdzie Wam do głowy:) / Off-topic discussions - talk about any non-skating topics you want

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
Krzysztof
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 697
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:53
Moje rolki: Grelowski
Jeżdżę od: 01 cze 2002
Lokalizacja: Poznań

Cykliści

Post autor: Krzysztof » śr lipca 21, 2010 11:58

Szykuje się spora reprezentacja na Berlin.

Obrazek
Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Andrzej » czw lipca 22, 2010 8:57

Krzysztof pisze:Szykuje się spora reprezentacja na Berlin.

Obrazek
Zgodnie z hasłem pojadę

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: WFH » czw lipca 22, 2010 10:01

Zgodnie z haslem ja nie jadę :)

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Andrzej » czw lipca 22, 2010 10:14

WFH pisze:Zgodnie z haslem ja nie jadę :)
Ty jedziesz gdzie indziej

Praga
Prześcigant 4x100mm
Posty: 319
Rejestracja: sob marca 14, 2009 1:24

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Praga » czw lipca 22, 2010 11:52

Andrzej pisze:
WFH pisze:Zgodnie z haslem ja nie jadę :)
Ty jedziesz gdzie indziej
Kurcze, powinienem pojechać... ;)

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: WFH » czw lipca 22, 2010 3:25

Andrzej pisze:
WFH pisze:Zgodnie z haslem ja nie jadę :)
Ty jedziesz gdzie indziej
Byle jak najdalej od "Zboczeńców" :lol:

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Andrzej » czw lipca 22, 2010 3:33

WFH pisze:
Andrzej pisze:
WFH pisze:Zgodnie z haslem ja nie jadę :)
Ty jedziesz gdzie indziej
Byle jak najdalej od "Zboczeńców" :lol:
Ale z początku w tym samym kierunku

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: zico » czw lipca 22, 2010 4:20

A nie powinno być czasem "kebabożercy do Berlina!!!"?
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: WFH » czw lipca 22, 2010 6:03

Andrzej pisze:
WFH pisze: Byle jak najdalej od "Zboczeńców" :lol:
Ale z początku w tym samym kierunku
Nie podpuszczaj mnie, nic z tego nie będzie :)
No i nie przeszkadzajmy w temacie.

Awatar użytkownika
grgur
Ścigant 4x110mm
Posty: 381
Rejestracja: śr maja 23, 2007 12:33
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Bolesławiec

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: grgur » czw lipca 22, 2010 6:07

Lucky Rider's z Boleslawca też się wybierają w komplecie :wink:

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Andrzej » pt lipca 23, 2010 9:35

WFH pisze:
Andrzej pisze:
WFH pisze: Byle jak najdalej od "Zboczeńców" :lol:
Ale z początku w tym samym kierunku
Nie podpuszczaj mnie, nic z tego nie będzie :)
No i nie przeszkadzajmy w temacie.
Tak cos czułem ze juz mnie nie kochasz. Nie dzwonisz, nie piszesz...

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: WFH » pt lipca 23, 2010 12:40

Andrzej pisze: Tak cos czułem ze juz mnie nie kochasz. Nie dzwonisz, nie piszesz...
Nie obwiniaj mnie, to wszystko Twoja wina :lol: :lol: :lol:
Koniec OT.
PS. Przez Niemcy wcale nie jedziemy :)

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Andrzej » pt lipca 23, 2010 1:20

WFH pisze:
Andrzej pisze: Tak cos czułem ze juz mnie nie kochasz. Nie dzwonisz, nie piszesz...
WFH pisze:Nie obwiniaj mnie, to wszystko Twoja wina :lol: :lol: :lol:
A teraz jak zawsze. Tylko szukasz winnego. Nie starasz się pomóc tylko znowu "to wszystko Twoja wina..." Tak jedź sobie, znów trzaśnij drzwiami i nie bedzie Cię 6 dni...
WFH pisze:PS. Przez Niemcy wcale nie jedziemy :)
Nie jedziecie bo Wam nie po drodze, ale jeśli podasz adres to podeślemy KEBABA co byście nie musieli tylko tych makaronów jeść. (pragnę wyjaśnić iż słowo KEBAB nawiązuje do tematu głównego czyli ... Berlin City Nacht)

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: Toudi » pt lipca 23, 2010 11:22

Szanowni Panowie.
Przypominam uprzejmie, że do prania domowych brudów służy, jak nazwa wskazuje - dom
Jeśli rzeczywiście, z powodu wspomnianych tutaj, częstych podróży, nie ma sposobności, to są inne fora, a jeśli i tam was nie chcą, to w TVN był taki program o przebaczaniu. Może wciąż go nadają?
Jeśli już próbowaliście i was nie chcieli, to może z tego powodu, że nie daliście wspólnej foty w strojach klubowych. :lol:
Ale nawet jeśli daliście a nie przyjęli, to nie możnasię poddawać i warto próbować dalej, bo coś mi mówi, że wasz odcinek będzie hitem.

Co zrobicie, to już wasza sprawa ale to jest temat poświęcony wyjazdowi na wspaniałe zawody Berlin City Nacht a przecież nie chcemy, żeby czyjeś sprawy domowe zakłócały wymianę poglądów i informacji o tych zawodach.

I może nawet dobrze, że WFH jedzie gdzie indziej, bo chciałbym wspomnianego kebeba (będącego zresztą , jeśli nie celem wyjazdu, to jego wspaniałą kulminacją) zjeść w spokoju i miłej atmosferze, niezakłóconej histerycznymi wypominkami przeszłych spraw, związków, prywatnych wyjazdów w rozmaitych konfiguracjach, delegacji czy oklepanych tekstów o słonej zupie, 2 lewych rękach, cieknącym od lat kranie, słabnącym uczuciu, wypominaniu kiedy i kto ostatni raz mówił " masz ładnie wydepilowane nogi" lub "masz zgrabny tyłeczek w tym kombinezonie".
Tego wszystkiego tutaj nie chcemy i dlatego apeluję: pogódźcie się przed ME, żeby prywatnymi problemami nie psuć ducha reprezentacji. Jeśli się nie uda to chociaż przed Berlinem, żeby nie psuć smaku kebabów.

No, skończyłem i drugi raz nie będę prosił, tylko dam po klapsie, ale przed startem lub na mecie, bo nie będę was przecież gonił.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: 2010.07.31. - Berlin City Nacht

Post autor: WFH » sob lipca 24, 2010 2:09

Toudi pisze:Szanowni Panowie.
Przypominam uprzejmie, że do prania domowych brudów służy, jak nazwa wskazuje - dom
Jeśli rzeczywiście, z powodu wspomnianych tutaj, częstych podróży, nie ma sposobności, to są inne fora, a jeśli i tam was nie chcą, to w TVN był taki program o przebaczaniu. Może wciąż go nadają?
Jeśli już próbowaliście i was nie chcieli, to może z tego powodu, że nie daliście wspólnej foty w strojach klubowych. :lol:
Ale nawet jeśli daliście a nie przyjęli, to nie możnasię poddawać i warto próbować dalej, bo coś mi mówi, że wasz odcinek będzie hitem.

Co zrobicie, to już wasza sprawa ale to jest temat poświęcony wyjazdowi na wspaniałe zawody Berlin City Nacht a przecież nie chcemy, żeby czyjeś sprawy domowe zakłócały wymianę poglądów i informacji o tych zawodach.

I może nawet dobrze, że WFH jedzie gdzie indziej, bo chciałbym wspomnianego kebeba (będącego zresztą , jeśli nie celem wyjazdu, to jego wspaniałą kulminacją) zjeść w spokoju i miłej atmosferze, niezakłóconej histerycznymi wypominkami przeszłych spraw, związków, prywatnych wyjazdów w rozmaitych konfiguracjach, delegacji czy oklepanych tekstów o słonej zupie, 2 lewych rękach, cieknącym od lat kranie, słabnącym uczuciu, wypominaniu kiedy i kto ostatni raz mówił " masz ładnie wydepilowane nogi" lub "masz zgrabny tyłeczek w tym kombinezonie".
Tego wszystkiego tutaj nie chcemy i dlatego apeluję: pogódźcie się przed ME, żeby prywatnymi problemami nie psuć ducha reprezentacji. Jeśli się nie uda to chociaż przed Berlinem, żeby nie psuć smaku kebabów.

No, skończyłem i drugi raz nie będę prosił, tylko dam po klapsie, ale przed startem lub na mecie, bo nie będę was przecież gonił.
Przykro mi, że Ty też jesteś po JEGO stronie :(
Smacznego Kebaba i powodzenia wszystkim, którzy ostatecznie się wybiorą na City Nacht.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Czas wolny / Free time”