Strona 1 z 1

Serwis w Krakowie

: wt września 18, 2007 12:15
autor: ewa100
Witam,
jestem początkująca na rolkach (wcześniej jeździłam na wrotkach i całkiem, całkiem mi szło) i za namową Zico zakupiłam właśnie rolki Rollerblade Activa II 4D z założeniem takim, że na początku założę mniejsze kółka (żeby było łatwiej).
Mam w związku z tym pytanie - gdzie w Krakowie jest jakiś porządny serwis, w którym kółeczka mi przełożą (bo Zico ostrzegał, że trzeba umieć to robić) tak, żeby mi radochy z jazdy nie popsuć :)

bardzo proszę o informacje!
pozdrawiam,
Ewa

: wt września 18, 2007 12:31
autor: zico
Głównie chodzi o to żeby Ewie dokładnie osadzić łożyska w kółkach, bo widziałem już różne podchody przy przekładaniu łożysk :)

: wt września 18, 2007 12:35
autor: ewa100
Dzięki Zico, za wyjeśnienie :)

oczywiście właśnie o to chodzi ;)

proszę nie zostawiajcie 'sierotki' na pastwę losu...

: wt września 18, 2007 4:39
autor: orken
ekipa z http://www.narolkach.pl jest przeciez z krakowa, takze moga ci przelozyc na bloniach czy gdziekolwiek :)

: wt września 18, 2007 6:58
autor: koziar2
lepiej zeby Ci to zrobil ktos z rolkarzy (na przyklad z forum). Jednemu koledze Pan z intersportu zapomnial tulejek dystansowych wlozyc i sie dziwil czemu sie kolka nie kreca (Twierdzil, ze tak go nauczyli na szkoleniu) :p

: wt września 18, 2007 9:16
autor: ewa100
koziar2 pisze:lepiej zeby Ci to zrobil ktos z rolkarzy (na przyklad z forum). Jednemu koledze Pan z intersportu zapomnial tulejek dystansowych wlozyc i sie dziwil czemu sie kolka nie kreca (Twierdzil, ze tak go nauczyli na szkoleniu) :p
no... może ten Pan zapomniał dodac, na jakim był szkoleniu? To mogło być np. szklenie "jak nie zakładac kółek w rolkach - spróbuj abyśnigdy ni popełnił tego błędu" :D

Skontaktuję się z kimś z http://www.narolkach.pl - dzięki!

Ewa

: śr września 19, 2007 10:55
autor: Agent_L
Tam są 90mm?
Ja zacząłem od 84 i dałem radę : P Na 90 też Ci się uda ; )

: śr września 19, 2007 11:15
autor: Darko
Witam,
kiedyś zaczynałem na rolkach z kołami 78mm i trochę jezdziłem ale okazały się bardzo niewygodne(rossigniol).Przedtem nigdy nie miałem rolek na nogach tylko trochę łyżwy.Potem była przerwa okolo roku i kupiłem u Zica rollerblady z kołami 90 mm i nie odczułem większej różnicy oprócz naprawdę wygodnego buta i przyrostu prędkości.Jeżdżę tylko do przodu :D żadnych umięjetności w skakaniu nie posiadam,slalomów nie robię :evil: (muszę się nauczyć) ale większej różnicy w kołach zamieniając mniejsze na wieksze nie odczułem.Na wiekszych kołach jest szybciej do przodu-bardzo sie przydaje na dłuższych trasach jak maratony,pólmaratony itp,łatwiej pokonuje się dziury i nierówności na asfalcie.Moja żona jeżdziła na kołach 72mm(dostała w spadku od córki) w chwili obecnej ma też RB 90 i nie może sobie nachwalic i naprawdę w zawodach poszła z czasami mocno do przodu i mniej się męczy po drodze :!: .Wydaje mi się, że po prostu nie warto zmieniać kół na mniejsze(dodatkowe koszty) a nauczyć na 90mm też się można.Decyzja należy do Ciebie.Pozdrawiam.Darek

: śr września 19, 2007 2:53
autor: ewa100
Hej,
dzięki za słowa otuchy - juz wczoraj sama wymyśliłam, że bez sensu tak od razu zmieniać nie próbując nawet.
Jeśli więc zobaczycie rozpędzone coś na kółkach 90 na bulwarach albo na błoniach to jest spore prawdopodobieństwo, że będę to ja...

poza tym Pluszak obiecała pomóc mi stawiać pierwsze kroki - za co jej bardzo dziękuję :D więc może nie będzie tak źle...

Na razie tylko mi się śni, że śmigam na rolkach jak stara i nie moge się doczekać kiedy pojawi się kurier - pozdrawiam wszystkich!
Ewa :)

: sob września 22, 2007 8:27
autor: r102
zacznij na płaskim terenie...

żeby nie było zjazdów

bo pewnie w tych 90tkach umrzesz ze strachu :shock:



albo rzeczywiście kup sobie np w intersporcie

jakieś ich firmowe tanie i nieszybkie kółeczka /crazycoś się nazywają/ np 78 mm

pewnie tam ci je i założą...

: sob września 22, 2007 11:04
autor: koziar2
Ja to mysle ze roznice mozna odczuc jak sie wogole na czyms jezdzilo. Jak ktos nie ma porownania lub dopiero sie uczy to czy na 90 czy na 78 bedzie sie czul podobnie. Jak ktos nie umie jezdzic to nic nie da wymiana kolek na mniejsze. Po prostu trzeba sie nauczyc :) A czy to bedzie na kolkach 90 czy na 80 to juz duzej roznicy nie ma

Po co kupowac nowe kolka i wydawac kase?

: ndz września 23, 2007 9:08
autor: ewa100
no tak...
więc kółek nie wymieniłam, na rolkach byłam i przeżyłam i jeszcze mi sie podobało :D

wielkie dzięki dla pluszak, za pomoc!!! i słowa otuchy :)

było super! jak na pirwszy raz to myślę, że nie było źle - może nie wyglądałam jak taki jeden pan, co koło błoń śmiga i wzbudza mój zachwyt ale... było OK

tylko stópki poobcierane i pęcherze nie chcą się wchłonąć już 3 dzień!

pozdrawiam,
Ewa

: ndz września 23, 2007 11:12
autor: orken
ewa100 pisze:no tak...
więc kółek nie wymieniłam, na rolkach byłam i przeżyłam i jeszcze mi sie podobało :D

wielkie dzięki dla pluszak, za pomoc!!! i słowa otuchy :)

było super! jak na pirwszy raz to myślę, że nie było źle - może nie wyglądałam jak taki jeden pan, co koło błoń śmiga i wzbudza mój zachwyt ale... było OK

tylko stópki poobcierane i pęcherze nie chcą się wchłonąć już 3 dzień!

pozdrawiam,
Ewa
hihi, duzo takich "panow" jest :-)!

: ndz września 23, 2007 6:31
autor: Agent_L
Cool, następnym razem jedziesz z nami do Tyńca, rozumiem ? : D