Zapodaję ankietę i czekam na opinie.
Dla mnie przez długi czas był to problem natury estetycznej, w kasku to jednak słaby lans
Natomiast teraz wychodzę z założenia, że kończyny mogę sobie zjechać do krwi na asfalcie, ale głowę warto byłoby mieć na swoim miejscu, tak w razie czego.
Ankieta: Rekreacyjni, nosicie kaski?
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz kwietnia 14, 2013 4:37
- Jeżdżę od: 17 sie 1997
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Ankieta: Rekreacyjni, nosicie kaski?
Ostatnio zmieniony śr maja 08, 2013 12:03 przez kejti, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lucas
- Posty: 30
- Rejestracja: sob sierpnia 06, 2011 1:44
- Moje rolki: RB-Luigino/USD Grycon
- Jeżdżę od: 0- 0-2000
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rekreacyjni, nosicie kaski?
Zdecydowanie nosić! Na rolki, rower itp. Zacząłem jeździć w kasku gdy zdałem sobie sprawę jak wielu jest słabych lub po prostu nieuważnych kierowców (klasyczne sytuacje typu: wymuszenie pierwszeństwa na przejeździe rowerowym lub nie zatrzymanie się na zielonej strzałce), niestety zobaczyłem, że coraz mniej tak na prawdę zależy ode mnie.
Po za tym nawet przy pozornie niegroźnych upadkach można uderzyć głową - tydzień temu się o tym przekonałem, upadłem na prostej i gładkiej drodze, do przodu, więc teoretycznie lepiej bo zdążyłem wystawić ręce i się przeturlać, co jednak nie uchroniło mnie przed zwichnięciem barku i uderzeniem również głową (w kasku, więc głowa cała). Prędkość koło 25 km/h, mało to nie jest ale i na rekreacyjnych można tyle pojechać.
Po za tym nawet przy pozornie niegroźnych upadkach można uderzyć głową - tydzień temu się o tym przekonałem, upadłem na prostej i gładkiej drodze, do przodu, więc teoretycznie lepiej bo zdążyłem wystawić ręce i się przeturlać, co jednak nie uchroniło mnie przed zwichnięciem barku i uderzeniem również głową (w kasku, więc głowa cała). Prędkość koło 25 km/h, mało to nie jest ale i na rekreacyjnych można tyle pojechać.