Półmaraton w Poznaniu - 14.10.2007 - jedziemy, bo warto :)

Poznań Maraton i półmaraton dla wrotkarzy, historia dziesięciu edycji od 2000 r. do 2009 r. Wyniki, komentarze, galerie.

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Marta47
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 102
Rejestracja: pn sierpnia 07, 2006 5:26

Post autor: Marta47 » pn października 15, 2007 5:19

kmieto7 pisze:
zico pisze: A co do startów - w przyszłym roku będzie czekać niespodzianka, a właściwie naprawa czegoś, co w Polsce nie jest w ogóle brane pod uwagę.

:)
...czyli :?:

CZYLI ??? :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » pn października 15, 2007 5:29

zico pisze:Kobiety jadą ODDZIELNIE
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
Mimbla
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 112
Rejestracja: ndz września 25, 2005 1:43
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontakt:

Post autor: Mimbla » pn października 15, 2007 5:40

Moim zdaniem pomysł aby kobiety startowały oddzielnie jest REWELACYJNY. Jestem za. Przy takim układzie kobiety same pracują na swój wynik - zmuszone są prowadzić a nie tylko jechać za plecami panów. Dużym plusem jest to, że dla kobiet sytuacja będzie bardziej przejrzysta - bedzie wiadomo kto jest z przodu, kto z tyłu...

Z tym że za naszą zachodnią granicą tylko kobiety profi startują oddzielnie i nie mogą dołączać się do męskich wagoników. Kobiety startujące z sektora amatorskigo mogą jechać z mężczyznami.
Twister Trójmiasto
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Kobieta biega taniej?

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » pn października 15, 2007 5:50

Mimbla pisze:Z tym że za naszą zachodnią granicą tylko kobiety profi startują oddzielnie i nie mogą dołączać się do męskich wagoników. Kobiety startujące z sektora amatorskiego mogą jechać z mężczyznami.
Właśnie. Jak będzie oficjalnie to mówione, to jestem pewien, że nie wszyscy wejdą do szybkiego wagonu kobiet. Rozgraniczenie nie będzie problemem.
Trzeba to mądrze poszatkować. Np. profi kobiety przodem jako pierwsze. Druga grupa cała reszta - mężczyźni "pro" ;) + mężczyźni "next pro" oraz reszta kobiet "next pro".

Chyba, że jeszcze inny pomysł.

Pamiętajcie żeby nie mieszać za dużo, bo jeszcze aż tylu nas nie ma żeby robić sektory. Rozdzielenie kobiet od mężczyzn na starcie jednak jest nieuniknione i trzeba to zrobić.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
bayya
Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
Posty: 632
Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
Jeżdżę od: 01 kwie 2007
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: bayya » pn października 15, 2007 6:05

Poza tym, łatwiej by nam było na starcie się przepchnąć, bo wiadomo, że w starciu z facetami nie mamy szans i zawsze nas pokopią, pobiją łokciami, a czasem nawet nogę podłożą. Nie mówię, że specjalnie, żeby Panowie nie mieli do mnie żalu, ale poprostu wy jesteście silniejsi, więksi i siłą rzeczy na starcie nas poprostu "zgniatacie". :D
Pozdrawiam Basia

Obrazek

BIURO PROJEKTOWE
BAJA PROJECT
www.bajaproject.pl

zorro
Posty: 21
Rejestracja: sob września 22, 2007 10:19
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Krakow

Post autor: zorro » pn października 15, 2007 9:51

dobry wieczor
Gdy spotkalismy ekipe z Poznania w Berlinie, wiedzielismy, ze to wspaniali ludzie. Dzis, kiedy wrocilismy z Poznania jedyne co powiedziec moge,, to to, ze wspaniali to troszke malo. Dziekuje za wspaniala impreze, za klimat bardzo przyjemy dla "starego" jak i "mlodego" rolkarza. Sprawiliscie, ze wielu wracajacych po impreze juz zastanwia sie, kiedy nastepny wyjazd, gdzie nastepny maraton. Ja, jadac do Was, chcialem sie scigac z Wami, dzis widze, ze musze troszke jeszcze potrenowac, by zobaczyc Wasze plecy. Nic to, wiem, ze przyjdzie czas, kiedy bedziemy razem finiszowac, a tymczasem mowie: dziekuje za niepowatarzalny klimat, za mile przyjecie i za 21 km wysilku, nagrodzone brawami kibicow, zakonczone karkolomnym zjazdem do mety.
Serdeczne dziekuje organizatorom, Poznanskiej ekipie rolkarzy, ktorych z uwagi na moja uposledzona pamiec, nie wymienie imiennie :), oraz wszsytkim uczestnikom, za mozliwosc zmierzenia sie na trasie.

Jan Kazimierz Janiak
PS:grzegorzp dziekuje, zaskoczyles mnie baaaardzo milo
Panie, daj mi moc zmieniania siebie, bym nie poprawiał innych

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » pn października 15, 2007 10:10

yeah, był czad.
Spóźniłem się na start i skakałem przez płot, jednak wróciłem te 2m trawą by zarejestrować czipa i się udało jak widać. : )
Z napojami faktycznie była kupa, dopiero przedostatni punkt dawał w butelkach, więc chwyciłem kroplę beskidu.

Najbardziej podobał mi się metalowy zespół, jak ich usłyszałem to dostałem takiego poweru że wyprzedziłem z 15 osób. Choć uważam że nienajlepszym ustawieniem było ich dać pierwszych, a na finiszu smętnych bluesmanów : D

Ostatni zakręt faktycznie wyskoczył znienacka. Tuż przed nim załapałem się na tramwaj prowadzony przez dziewczynę (pozdrawiam), potem się rozpędzam z góry a tu nagle jadę pierwszy a wszyscy krzyczą "uwaga, hamuj". Ale nie taki zakręt straszny jak go malują, jak śmignąłem to odskoczyłem od grupy, więc pomyślałem ze one kozie death i zacząłem finiszować. O jakieś 100m za wcześnie, na metę dotarłem dzięki temu że było z góry. Pozdrawiam wszystkich kibicujących mi na tym samotnym finiszu : D
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » pn października 15, 2007 10:29

No, to żeby podsumować:
Rolkarzom skuter, wózkarzom modelik. Dziewczyny oddzielnie ale podwójnie oddzielnie, tzn. część przed a część za. Ale nie zupełnie na początek ani zupełnie na koniec. Na samym początku będą bluesmani, na końcu metalowcy. Woda w kroplach beskidzkich a powerade w butelkach. Meta o 100 m bliżej. Jeszcze przed tym mostkiem. No i start o 3 min później niż ustalone, żeby nie było, że wszyscy jadą i nie czekają na tych spóźnionych. Bayya się nie przewraca i po maratonie - oczywiście, że pełnym 42,095m (bo bez tych 100) - zamieszcza zdjęcia dokumentujące ukończenie biegu bez obrażeń. Marek sobie wreszcie kupi męskie kółka i bluzę, która nie będzie dekoncentrować innych zawodników. Zico, zanim wymyśli losowanie rolek czy w ogóle losowanie czegokolwiek, zadba, żeby na formularzu zgłoszeniowym do losowania znalazły się pytania, które pozwolą zdemaskować osoby nadpobudliwe. Albo da więcej tych rolek czy czapeczek.
:arrow: I wszystko mamy mniej-więcej dopięte. Szkoda, że to dopiero za rok :(
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
grgur
Ścigant 4x110mm
Posty: 381
Rejestracja: śr maja 23, 2007 12:33
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Bolesławiec

Post autor: grgur » pn października 15, 2007 11:19

[quote="Toudi"] Bayya się nie przewraca


I to oczywiście przez faceta,który nie zmieścił się w zakręt :( :oops: :oops:

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » pn października 15, 2007 11:22

grgur pisze:
Toudi pisze: Bayya się nie przewraca


I to oczywiście przez faceta,który nie zmieścił się w zakręt :( :oops: :oops:
Oczywiście poszerzą zakręty i położą nową nawierzchnię. Będą bandy z pianki. Trzeba się będzie naprawdę postarać, żeby się przewrócić. Ale co do zdjęć to sory, już raczej nie do odwołania.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
ArtiMANIAC
Posty: 26
Rejestracja: wt października 24, 2006 10:12
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: ArtiMANIAC » wt października 16, 2007 11:00

Heja mam pytanko bo my biegacze zauważyliśmy ,że podobnie jak rok temu ogólnopolskie media nie wspomniały o największym maratonie w Polsce w wiadomościach sportowych w dniu maratonu i dzień po. Czy potwierdzacie ,że nie było wzmianki w wiadomościach sportowych?

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » wt października 16, 2007 11:13

ArtiMANIAC pisze:Heja mam pytanko bo my biegacze zauważyliśmy ,że podobnie jak rok temu ogólnopolskie media nie wspomniały o największym maratonie w Polsce w wiadomościach sportowych w dniu maratonu i dzień po. Czy potwierdzacie ,że nie było wzmianki w wiadomościach sportowych?
Lekko - czyli jak zawsze brak.

Andrzej ma chody w ratajskiej jakiejś TV - jak dojechaliśmy na metę troszeczkę porozmawialiśmy, ale nie widziałem jeszcze tego"reportażu" na TV...

Ogólnie ciężko, ale pamiętam, że w zeszłym roku specjalnie przyjechali na Maltę (koledzy Andrzeja) i chyba kręciliśmy materiał 3 godzinny. Nie wiem ile puścili w TV, ale mało tego nie było :)

Oczywiście maraton poznański powinien huczeć w TV, a tu zonk. Ale coś dopowiem - na pewno będzie o nim głośno w przyszłości, tylko żeby TV nie obudziła się z ręką w nocniku jak jakaś jedna jedyna wykupi prawa do wyłącznej transmisji. Powoli stajemy się Berlinem (Niemcami), może nie pod względem jeszcze ilości uczestników, ale na pewno pod względem aktywnego trybu życia i zrozumienia, że część naszego życia to sport. Zauważą to i inni. Na początkach w Berlinie nie startowało 2000 osób i nie było aż takiego echa. Jednak nastąpił w końcu ten moment i można obejrzeć nawet filmy w internecie, są robione DVD - po prostu full wypas.
Dodam, że w zeszłym roku też zrobiliśmy materiał z 7MP przy pomocy właśnie TV, jednak nie został on puszczony w eter. Pozostał w naszych rękach - pamiątka jest. Arti jak chcesz - kopię możemy zrobić i sobie zobaczysz.

O właśnie - Bartek, Twój ojciec pracuje w TV - wiesz może dlaczego nie ma wzmianek o maratonie w Poznaniu? Może coś wiadomo na ten temat?
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » wt października 16, 2007 11:24

zico pisze: O właśnie - Bartek, Twój ojciec pracuje w TV - wiesz może dlaczego nie ma wzmianek o maratonie w Poznaniu? Może coś wiadomo na ten temat?
Pracuje w tv, ale zajmuje się zupełnie innymi sprawami, więc nie podejrzewam, zeby miał taką wiedzę :twisted:

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » wt października 16, 2007 1:31

Są wybory. Nikt nie ma głowy do paru osób, które w Poznaniu sobie biegają czy jeżdżą.
Pozdrawiam
Piotr

Marta47
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 102
Rejestracja: pn sierpnia 07, 2006 5:26

Post autor: Marta47 » wt października 16, 2007 1:35

:)
Ostatnio zmieniony pt października 19, 2007 11:30 przez Marta47, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Poznań Maraton - historia dziesięciu edycji maratonów od 2000 r. do 2009 r.”