Opiszcie wasze spostrzeżenia i przygody z jazdy

Bezpieczeństwo w jeździe na wrotkach (rolkach / rolki)
Inline skating safety

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

LGf
Posty: 31
Rejestracja: pt lipca 07, 2006 1:40
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa / Ursynów
Kontakt:

Post autor: LGf » pn lipca 31, 2006 4:12

jak tak czytam takie przezycia jak mial np. moluki to modle sie zeby nie dorwala tej strony matka bo mi zabierze rolki xD

Osobiscie ochraniacze zabieram tylko na nocne wyprawy w nowy teren (szybka jazda po osiedlach w pogoni/uciecze za kolega)
albo gdy mam zamiar przed kims popisac sie jakims trickiem ew. nagrac cos na kamere wtedy najczesciej wchodza upadki :D

Jak dotad mialem jdwa wypadki
1. Jadac po nocy ogladalem sie za samochodem zastanawiajac sie czy mnie widzi i czy zahamuje wiezdzajac na osiedle - nie musial wpadlem w dolek nie patrzac pod nogi - troche zdarlem kolano
2. Probowalem przeskoczyc z chodnika na droge rowerowa ( jakies 30cm trawy ) robiac obrot 180 stopni mialem ochraniacze ale zdarlem sobie lydke.
Teraz zaczalem uzywac ochraniaczy z wbudowanym ochraniaczem na piszczele (rowerowe) naprawde polecam.
Obrazek

Awatar użytkownika
moluki
Posty: 38
Rejestracja: śr sierpnia 17, 2005 3:03
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: moluki » wt sierpnia 01, 2006 9:03

Fajnie, że temat się rozwinął. Mam nadzieję, że jeszcze część z Was opisze swoje przygody- one są przecież niepowtarzalne. Pozdrawiam wszystkich.

Awatar użytkownika
McGregor
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 131
Rejestracja: śr lipca 12, 2006 7:25
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa - Zacisze

Post autor: McGregor » wt sierpnia 01, 2006 9:55

Ja mogę sie pochwalić moim ostatnim wielkim osiągnięciem - przejechałem Mase Krytyczną - w całości (25 Km). Przed startem zastanawiałem sie na którym kilometrze odpadne, ale było super i juz teraz rezerwuje czas na 25.08. Zapraszam wszystkich serdecznie. Niech będzie nas jak najwięcej.
#######################

McGregor '73

LGf
Posty: 31
Rejestracja: pt lipca 07, 2006 1:40
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa / Ursynów
Kontakt:

Post autor: LGf » śr sierpnia 02, 2006 12:41

zgadzam sie masa krytyczna na rowerze jest poprostu nudna a na rolkach jest zajebiscie xD
Obrazek

macwolx
Posty: 9
Rejestracja: czw lipca 06, 2006 6:09
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: macwolx » pt sierpnia 18, 2006 1:57

Moja przygoda? Otóż był to jeden z moich pierwszych ślizgów po krawężniku. Ładnie wskoczyłem, ale zahaczyłem przednimi kółkami o trawe... :oops: "Lekko" obdarłem sobie łydke i podudzie :lol:

ustyn
Posty: 6
Rejestracja: czw sierpnia 31, 2006 11:03
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Wawa

Post autor: ustyn » czw sierpnia 31, 2006 11:16

Zjeżdżaliście kiedyś Belwederską w nocy? Fajnie...

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw sierpnia 31, 2006 11:21

ustyn pisze:Zjeżdżaliście kiedyś Belwederską w nocy? Fajnie...
No ja jeszcze nie próbowałem, ale może jak już będe w pełni sprawny...

Awatar użytkownika
uka
Główny ortograf
Posty: 157
Rejestracja: sob lipca 08, 2006 10:53
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: uka » czw sierpnia 31, 2006 11:21

ustyn pisze:Zjeżdżaliście kiedyś Belwederską w nocy? Fajnie...
Tak, samochodem... Mam nadzieję, że odblaski nosisz :roll:
Gratuluję odwagi!

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » pt września 01, 2006 9:14

ustyn pisze:Zjeżdżaliście kiedyś Belwederską w nocy? Fajnie...
Kiepsko.
Proponuję kryterium na Karowej :wink:

Awatar użytkownika
uka
Główny ortograf
Posty: 157
Rejestracja: sob lipca 08, 2006 10:53
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: uka » pt września 01, 2006 9:18

Dobre!!! Zaproponujcie organizatorom WMK, żeby Karową trasę puścili :lol: :lol: :lol: Na szczęście szpital jest blisko, szkoda tylko, że to porodówka :lol:

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » pt września 01, 2006 9:46

Andrzej pisze:
ustyn pisze:Zjeżdżaliście kiedyś Belwederską w nocy? Fajnie...
Kiepsko.
Proponuję kryterium na Karowej :wink:
A Karowa to jakaś dzida w dół jest? Czy San Francisco i nie wiadomo kto i co z boku wyjedzie?


Wracając do tematu - dzisiaj z Andrzejem, Admiralem i Grzegorzem zrobiliśmy kilkadziesiąt km żeby zdążyć przed deszczem (nie mieliśmy kółek na wodę). Zaczęliśmy bardzo, ale to bardzo wcześnie (prawie latarki były potrzebne, ale takie 5.000.000 kandeli żeby oświetlić ciemność, stadion Lecha to przy tym świetlik w dzień) i jakie wrażenia:

Lepiej zaczęty dzień, bo:
- naprawdę jest się dobudzony, co prawda nie było tego widać jak zaczynaliśmy :lol:
- trening zaliczony i więcej czasu wolnego po południu

Czy warto wstawać rano? Jak najbardziej! Co prawda rozkręcenie trochę trwa, pora dzika - ale jest dużo plusów. Zresztą w ostatnich dniach było dosyć dżdżyście, więc każda godzina suchego asfaltu (nowy przelicznik oraz stała fizyczna) się liczy :)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » pt września 01, 2006 9:54

Zaraz tam wcześnie. 5:45- normalnie. Marek zaspał bo jak wstał i za oknem nic nie zobaczył bo było ciemno to wrocił na łono Sfaroga (albo żony)

Karowa ? Ulica brukowa o nachyleniu 8% i jeszcze z zakrętami. Koszmar rolkarza

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » pt września 01, 2006 10:02

Andrzej pisze:Karowa ? Ulica brukowa o nachyleniu 8% i jeszcze z zakrętami. Koszmar rolkarza
Eeee.... Trzeba się pościgać w Zgorzelcu :))) Tam to jest dopiero koszmar :) Najlepszy czas (maraton) powyżej 1:30:00

No chyba, że będzie kryterium dookoła Karowej...


Andrzej - to była 5:45?????? Jakim cudem mnie wyciągneliście tak wcześnie??? :)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » pt września 01, 2006 10:06

zico pisze:
Andrzej - to była 5:45?????? Jakim cudem mnie wyciągneliście tak wcześnie??? :)
Poprostu przyjechał po Ciebie czarny wóz. Z czarnym wozem sie nie dyskutuje...

Awatar użytkownika
ALAN54
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 913
Rejestracja: czw stycznia 29, 2004 8:43
Jeżdżę od: 15 sie 2001
Lokalizacja: POZNAŃ
Kontakt:

Post autor: ALAN54 » pt września 01, 2006 10:22

Może jeszcze nie spałeś? :shock: :shock:
Chłopaki! Dolecicie jutro na tą Lednicę? Nie róbta przykrości Wąskiemu! :evil:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Bezpieczeństwo i wrotki (rolki) / Safety”